Łużyce po polskiej stronie granicy to sielankowa kraina. Malutkie, spokojne wioseczki rozsiane pośród łąk, pól i borów. Gdzieniegdzie szemrzą sobie rzeczki na których można znaleźć ruiny starych młynów. Co jakiś czas pałac, dworek, folwark, stary kościółek, ruiny cegielni..
Jednak tutejsze bory skrywają gigantyczne kompleksy fabryk zbrojeniowych. Na powierzchni 4,5 tysiąca hektarów znajduje się niemal sześćset obiektów. Ujęcia wody, potężne silosy na metanol, schodzące kilka pięter pod ziemię elektrociepłownie, wartownie, budynki administracyjne, laboratoria, rampy kolejowe.. to tylko niektóre z typów budynków jakie tu znajdziemy. Drogi pomiędzy poszczególnymi obiektami są wybetonowane, a wewnątrz budynków nadal czuć silny zapach chemikaliów.
Wycieczka nie będzie jednak monotematyczna. Będą także inne atrakcje po drodze.
M. in. Monumentalny pałac w Brodach, pałac w Bieczu, starówka w Lubsku.
Widoki i piękno przyrody w standardzie.
Należy dojechać na miejsce obozu wypadowego samodzielnie – to 250 km od Szczecina – jakieś 2,5 godziny jazdy samochodem.
W sobotę przejedziemy 80 km, a w niedzielę 60 km.
Zgłoszenia tradycyjnie poprzez e-mail na adres maximgetaways@gmail.com
Podaj nazwę wycieczki, imię nazwisko i numer telefonu.
Jeśli zamierzasz wziąć udział i dysponujesz miejscem w samochodzie dla kogoś i jego roweru – daj o tym znać w komentarzu.
Ja dysponuję miejscem dla dwóch osób i dwóch rowerów.
Jeśli zbierze się 10 osób to jedziemy.
Na zdjęciu jest namiot z pierwszej edycji wycieczki, ale śpimy pod dachem w bardzo fajnym miejscu.

https://www.facebook.com/events/855038363064662/