ZIELONA GÓRA:

Uratowali tonącą kobietę. Dziś podziękował im prezydent [WIDEO]

Oliwia, Zuzia, Jędrzej i Marcin – to od kilku dni bohaterowie Zielonej Góry. Bo to właśnie oni uratowali życie tonącej kobiety. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, na Dzikiej Ochli. 

Młode bohaterki były na kąpielisku razem z mamą jednej z nich. Miało to być dla nich spokojne przedpołudnie. I było, dopóki ich uwagi nie przykuła tafla wody. A raczej to, co po niej dryfowało.

Jak już mieliśmy wracać, to zauważyłam coś w wodzie. Zapytałam Zuzi co to jest. Ona odpowiedziała, że nie wie i żebyśmy do tego podpłynęli. Jak podpłynęłyśmy, to zobaczyłam tonącą panią. Myślałam, że nie będzie żyła. Zuzi mama ją podciągnęła. Zuza zadzwoniła na 112, ja zawołałam pomoc.

Reakcja na wołanie o pomoc była bardzo szybka. Już po chwili pierwszej pomocy zaczęli udzielać także Marcin i Jędrzej.

Przeszliśmy do RKO, przełożyłem jej głowę. Zaczęliśmy jej robić uciśnięcia. Zmieniałem się z tym chłopakiem, bo byłem zmęczony. Potem przyjechało pogotowie. Kobiecie wróciły funkcje życiowe.

Tonąca kobieta trafiła do szpitala. Według prezydenta Janusza Kubickiego, gdyby nie zielonogórska młodzież, scenariusz tego zdarzenia miałby tragiczny finał.

Ruszyli na pomoc osobie, która się topiła. Która się topiła. Bez ich bohaterskiej ta kobieta już by raczej z nami nie była, na tym świecie. Na pewno jest to więc powód do dumy rodziców. Gratuluję im postawy ich pociech. 

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, stan 39-letniej kobiety jest ciężki.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00