ZIELONA GÓRA:

Grzewcze grzechy zielonogórzan pod lupą straży miejskiej

Pogoda w Zielonej Górze w ostatnich dniach raczej nam sprzyja. Zaledwie kilka dni wcześniej temperatury utrzymywały się jednak na minusie. Wtedy nasila się problem palenia nieodpowiednimi odpadami w gospodarstwach domowych. Kontrole w tym zakresie prowadzi straż miejska.

Strażnicy przypominają i apelują, by mieć na uwadze dobro środowiska. Egzekwują to od mieszkańców, ale poprzestają raczej na upomnieniach.

Najczęściej po prostu pouczamy mieszkańców, czym powinni palić, a czym nie wolno. Mieszkańcy są świadomi i stosują się do naszych uwag. Często prowadzimy powtórne kontrole. Zdarzało się czasem, że korzystaliśmy z pomocy pracowników Biura Ochrony Środowiska. Ale w obecnej chwili dajemy sobie radę sami.Henryk Martynowski, komendant Straży Miejskiej w Zielonej Górze

Czym niedozwolonym palą mieszkańcy? Najczęściej są to płyty wiórowe i lakierowane drewno. Takie materiały w kontakcie z ogniem uwalniają do atmosfery szkodliwe substancje. Rezultatem ich spalania jest również gęsty dym. Takie zanieczyszczanie powietrza, zdaniem komendanta straży miejskiej, dotyczy całego miasta, głównie domków jednorodzinnych.

Za spalanie nieprzeznaczonych do tego odpadów grozi grzywna do 500 złotych. Jeśli sprawa trafi do sądu, kara może być nawet dziesięciokrotnie wyższa.

W ubiegłym roku mieliśmy 126 kontroli, w tym 14 osób pouczonych i jeden mandat z artykułu 191 ustawy o odpadach. Już w obecnym roku mamy 98 kontroli, 10 osób pouczonych i jeden mandat, również z artykułu 191 ustawy o odpadach.Henryk Martynowski

Zbędne i niebezpieczne rzeczy mieszkańcy mogą przywozić do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych. Mieszczą się przy ulicy Zjednoczenia i na ulicy Wrocławskiej, przy wjeździe z Raculi. Prośbę o interwencję w sprawie palenia śmieciami można natomiast zgłosić pod numerem dyżurnym 48 602 162 203.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00