PIŁKA NOŻNA:

Inauguracja IV ligi coraz bliżej. Falubaz jedzie do beniaminka

11 sierpnia startuje runda jesienna w lubuskiej IV lidze. Wszystkie oczy zwrócone są na Falubaz Gran-Bud Zielona Góra spadkowicza z III ligi, który chce na ten szczebel powrócić.

Zielonogórzanie w okresie przygotowawczym rozegrali w sumie pięć sparingów. Najpierw Warta Gorzów rozgromiła ekipę Andrzeja Sawickiego 4:0, następnie to zielonogórzanie 5:1 wygrali z Odrą Nietków. W kolejnym meczu kontrolnym lepsza od Falubazu była Tęcza Krosno Odrzańskie, która triumfowała 2:1. Ostatnie dwa sparingi to solidne strzelanie. Najpierw wygrana z rywalem z tej samej klasy rozgrywek Lubuszaninem Drezdenko 8:1, a na koniec 7:0 z A-klasowym GKS-em Siedlisko. Okres przygotowawczy podsumowuje trener zielonogórzan.

Ten okres przygotowawczy przebiegł bez komplikacji. Może poza pogodą, która krzyżuje trochę zmiany w ostatnim tygodniu. Może trzeba będzie trochę zmian w treningu porobić, bo to jest piekło. A tak, co sobie założyliśmy, to wykonaliśmy. Mamy ostatni mikrocykl i czekamy.Andrzej Sawicki, trener Falubazu Zielona Góra

Pierwszym rywalem Falubazu będzie beniaminek IV ligi Carina Gubin, którą prowadzi doskonale znany w Zielonej Górze Jarosław Miś. To właśnie na miejsce tego szkoleniowca przyszedł zimą do Winnego Grodu Sawicki.

Mecze z beniaminkami nigdy do najłatwiejszych nie należą. Zawsze jest euforia, entuzjazm po awansie. Na pewno będzie wysoki poziom pod względem wolicjonalnym. Zdaję sobie z tego sprawę. To będzie trudny rywal. Jak chce się osiągać zamierzone cele, to trzeba podejść świadomym własnych umiejętności, relatywnie na chłodno. Trzeba pojechać, pokazać dobrą piłkę i przywieźć dobry wynik.Andrzej Sawicki, trener Falubazu Zielona Góra

Początek sobotniego meczu w Gubinie o 17:00.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00