ZIELONA GÓRA:

Jak zjadać pączki, to z rozsądkiem. Dietetyk o tłustym czwartku

Na co dzień radzi ludziom, jak odżywiać się zdrowo. W tłusty czwartek pozwala jednak nieco zaszaleć. Dietetyk kliniczny Aleksandra Majsnerowska opowiadała na naszej antenie, czy powinniśmy się obawiać kaloryczności pączków.

Nie wyobrażamy sobie tłustego czwartku bez pączków. Jedna taka przyjemność liczy sobie od 300 do 400 kilokalorii. Dlatego warto zarezerwować sobie ją na dzień święta łasuchów. Nie powinniśmy przesadzać nie tylko z częstotliwością, ale i ilością zjedzonych pączków.

To jest czysta matematyka. Na jeden kilogram tkanki tłuszczowej przypada 7000 kilokalorii. Jeśli dodamy sobie do codziennego menu takiego pączusia, tak zwane puste kalorie, to w ciągu miesiąca może się nam to odbić na wadze. Jeśli to będzie jednorazowy pączek, okazjonalnie traktowany, to trochę przyjemności chyba nikomu nie zaszkodzi.Aleksandra Majsnerowska, dietetyk kliniczny, FoodMed Centrum

Objadanie się tłustymi słodkościami może też przyczynić się do dolegliwości ze strony układu pokarmowego, np. wzdęć. Za każdy zjedzony dziś pączek – jutro „odpokutujmy” czymś lekkostrawnym.

Aleksandra Majsnerowska

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00