ZIELONA GÓRA:

„Modus vivendi” oznacza „sposób życia”. Dla niej to pomoc ludziom w potrzebie!

Każdy z nas szuka dobrego sposobu na życie. Są i tacy ludzie, którzy stwarzają go sobie sami. Studentka Karolina Dudkowiak założyła fundację Modus Vivendi, której nazwa oznacza właśnie „sposób życia”. Wspiera osoby, które zmagają się z różnymi chorobami.

Modus Vivendi to młoda organizacja – działa od roku, ale bardzo prężnie. Zaufanie ludzi i popularność zyskuje dzięki wielu akcjom, wystąpieniom w mediach, a także bliskim relacjom z podopiecznymi.

Działalność w fundacji nie opiera się tylko na zbieraniu środków, ale też na spędzaniu chwil z osobami, które chorują, bo jest to dla nich ciężki czas. To, co można im dać, te chwile radości, to najpiękniejsza rzecz.Karolina Dudkowiak

Fundacja angażowała się m.in. w pomoc Marcinowi Galantowi, który walczy ze skomplikowaną chorobą nowotworową. Zorganizowała też charytatywny maraton fitness w Drzonkowie na rzecz osób z chorobami neurologicznymi.

Dużą pomocą w prowadzeniu fundacji są dla Karoliny kontakty z innymi działaczami charytatywnymi. Studentka wiele zawdzięcza np. Radosławowi Brodzikowi, który odpowiada za różne imprezy biegowe w Zielonej Górze.

Osobą, która mnie bardzo wspiera w działaniach, jest Radosław Brodzik, z którym brałam udział w biegu dla Marcina Galanta jako prowadząca. To jest osoba naprawdę niesamowita, która też działa i kocha pomagać. W wielu sytuacjach prosiłam go o pomoc, on nigdy nie odmawiał. Jak człowiek zaczyna, potrzebuje tej pomocy, dlatego zawsze szukam jej u bardziej doświadczonych osób.Karolina Dudkowiak

W nowym roku fundacja Modus Vivendi rozpocznie kampanię Kilometry Dobra. Wielkim marzeniem jej założycielki jest także organizacja balu charytatywnego.

Całość rozmowy z Karoliną Dudkowiak z fundacji Modus Vivendi – dostępna poniżej.

Karolina Dudkowiak

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00