SPORT:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Słaby mecz i porażka Zastalu w Belgii

Pierwszej porażki w rozgrywkach Ligi Północnoeuropejskiej doznali koszykarze Enei Stelmetu Zastalu BC. Zielonogórzanie przegrali w Belgii z miejscowym RSW Liege Basket 79:102. 

Zastal tylko w pierwszych minutach dotrzymywał kroku skutecznym i pewnym siebie Belgom. Po pierwszej kwarcie goście przegrywali 18:29. W drugiej kwarcie było niewiele lepiej. Nasz zespól raził nieskutecznością, ponownie słabo egzekwował rzuty wolne (w całym meczu aż 17 pudeł na 36 próby!) i przegrywał walkę na tablicach. Belgowie tylko to wykorzystywali. Już w pierwszej połowie gospodarze osiągnęli dwudziestopunktowe prowadzenie (54:34), a do przerwy prowadzili 56:39.

Trzecia kwarta była najlepsza w wykonaniu Zastalu. Zielonogórzanie wreszcie lepiej zagrali w obronie i zaczęli trafiać, mozolnie odrabiając straty. Gdy za trzy punkty w 27 minucie trafił Michał Pluta Zastal przegrywał tylko 61:70. Końcówka znów dla Belgów i po 30 minutach podopieczni Davida Dedka przegrywali 61:76. Tę odsłonę zastalowcy jednak wygrali (22:20). Wydawało się, że nasi koszykarze pójdą za ciosem. Tymczasem stało się coś odwrotnego. Przyjezdni razili nieskutecznością, popełniali mnóstwo strat, grali bardzo słabo i ostatecznie przegrali wysoko, różnicą 23 punktów.

Najjaśniejszym punktem w Zastalu był Darious Hall. Amerykanin zdobył 18 punktów. Tym razem słabiej zaprezentował się mający bardzo dobre momenty Novak Musić. Takiego Zastalu na pewno nie chcemy oglądać.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00