PIŁKA NOŻNA:

Piłkarski Falubaz nadal przewodzi stawce

Falubaz Gran-Bud Zielona Góra nadal liderem lubuskiej czwartej ligi. Podopieczni Andrzeja Sawickiego w sobotni wieczór pokonali u siebie Koronę Kożuchów aż 4:0.

Bohaterem meczu był Przemysław Mycan strzelec trzech bramek. Korona kilkukrotnie postraszyła zielonogórzan, ale to gospodarze kontrolowali przebieg spotkania. Przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę Mycan dwukrotnie pokonał bramkarza z Kożuchowa, a tuż po zmianie stron dołożył trzecie trafienie.

Kluczowy moment to była pierwsza bramka strzelona przeciwnikowi, ponieważ odebrało im to chęci do biegania. Drugą bramkę również szybko strzeliliśmy, tym bardziej, że była ona do szatni, więc na drugą połowę wyszli z niechęcią, a my to wykorzystaliśmy i zdobyliśmy jeszcze dwa gole. Póki mieli siłę to starali się nam przeszkadzać, ale prowadziliśmy grę od początku meczu więc z każdą minutą je tracili i to wyszło na boisku. Taką mieliśmy taktykę, wiedzieliśmy, że Kożuchów nie wytrzyma i tak to się skończyło.Przemysław Mycan, strzelec trzech bramek

Wszyscy czekali już na zakończenie spotkania, ale po faulu Korony mieliśmy rzut karny, który pewnie wykorzystał Wojciech Okińczyc. Korona w końcówce siły odzyskała, ale na zagrożenie bramki było już za późno.

Początek meczu nie był łatwy. Korona to jest drugi zespół w ten rundzie, poza Tęczą Krosno Odrzańskie, która chce grać w piłkę bardzo fajnie. Dopóki byli agresywni i mieli jeszcze trochę sił to momentami nam zagrażali. Wynik 2:0 nieco ustawił ten mecz, mogliśmy też więcej bramek strzelić. Gratulację dla Korony. Naprawdę dobry pomysł na granie i myślę, że w tym kierunku ta piłka powinna iść. Andrzej Sawicki, trener Falubazu

Falubaz Gran-Bud Zielona Góra – Korona Kożuchów 4:0 (2:0)

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00