KOSZYKÓWKA:

Polpharma pokonana, teraz myślami już przy Nanterre!

To nie był spacerek, ale zwycięstwo pozostało w Zielonej Górze. W sobotni wieczór, w hali CRS Stelmet Enea BC pokonał Polpharmę Starogard Gdański 98:91. Teraz myśli zielonogórzan krążą już wokół wtorkowego starcia w Lidze Mistrzów.

A być może krążyły już w trakcie meczu z Polpharmą, bo biało-zieloni do końca musieli pilnować, żeby w ostatnich sekundach meczu nie wypuścić triumfu z rąk. To z pewnością nie była taka dyspozycja, jaką mistrzowie Polski prezentowali w ostatnich trzech spotkaniach w europejskich pucharach.

Na pewno teraz kluczowe mecze są w Europie, ale polskiej ligi też musimy pilnować, bo chcemy w niej wygrać. Rywale szykują się na nas, wychodzą, walczą, chcą się pokazać. My z kolei musimy udowodnić, że nawet z troszeczkę mniejszą koncentracją możemy wygrywać. Teraz dla nas kluczowy mecz z Nanterre. Na pewno koncentracja będzie większa niż w meczu z Polpharmą, ale wielkie zespoły wygrywają też takie mecze. Tego musimy się nauczyć.Andrej Urlep, trener Stelmetu Enei BC Zielona Góra

W zespole zielonogórzan zadebiutował dziś Hiszpan Alex Hernandez. Nowy rozgrywający zagrał 11 min. 40 sek. W tym czasie rzucił 6 punktów, miał 4 asysty i 1 zbiórkę.

Musi się zgrać z zespołem. Na pewno popełnił kilka błędów, których nie powinien popełnić, ale nie wynikało to z tremy, czy jakiejś niechęci tylko z tego, że musi się zgrać z zespołem. Na pewno może grać lepiej, choć nie było źle. Wykonał dobrą robotę.Andrej Urlep, trener Stelmetu Enei BC Zielona Góra

I proces adaptacji na rozegranie musiał się odbyć w trybie przyspieszonym, bowiem z zapaleniem oskrzeli zmaga się James Florence, którego zabrakło w trakcie spotkania z Polpharmą. Nie wiadomo też, czy Amerykanin wystąpi we wtorek. Tego dnia mecz z Nanterre o 18:30 w hali CRS. Zielonogórzanie muszą wygrać, by liczyć się w walce o wyjście do fazy play-off Ligi Mistrzów.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00