KULTURA:

W Zielonej Górze warto ruszyć na łowy… historii. Mamy takie miejsca!

W Muzeum Ziemi Lubuskiej trwa wystawa poświęcona kulturze łowieckiej. Jest formą obchodów 95-lecia Polskiego Związku Łowieckiego. Eksponaty pochodzą ze zbiorów Bogdana Kowalcze i Leszka Szewczyka. To m.in. czasopisma i dzieła sztuki o tematyce myśliwskiej oraz sztandary kół łowieckich.

Wystawa daje okazję do tego, by zapoznać mieszkańców z symboliką i zwyczajami łowieckimi. Nie wszyscy wiedzą bowiem, że nawiązania do łowiectwa istnieją również w przestrzeni Zielonej Góry.

Ulica Pod Filarami to miejsce umownie nazywane zaułkiem myśliwskim, ponieważ mamy tam wyeksponowanych pięć ławeczek myśliwskich, na których można odpocząć. Jest też pięć Bachusików. Każdy nawiązuje do konkretnej dziedziny, w jakiej nasze łowiectwo się specjalizuje.Jacek Banaszak, przewodniczący zarządu okręgowego Polskiego Związku Łowieckiego w Zielonej Górze

Pod Filarami znajdziemy choćby antyczną boginię i patronkę myśliwych, Artemidę. Nieco dalej od niej usadowił się Huberticus. Najnowszym łowieckim Bachusikiem jest natomiast Canishuberticus. Zdjęcia i opisy możecie zobaczyć na stronie bachusiki.zgora.pl.

Więcej o kulturze łowieckiej dowiecie się z całego wywiadu z udziałem Jacka Banaszaka oraz zastępcy dyrektora Muzeum Ziemi Lubuskiej, dr Longina Dzieżyca. Tam również zapowiedź kolejnej wystawy.

dr Longin Dzieżyc, Jacek Banaszak

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00