ZIELONA GÓRA:

„Wielki Brat już czuwa”. Zielona Góra w oku wszechwi(e)dzących kamer

Doczekaliśmy się oficjalnego otwarcia sieci miejskiego monitoringu. Od teraz o bezpieczeństwo miasta na co dzień i od święta będzie dbać kilkadziesiąt kamer. Na razie jest ich 30, a mieszczą się w 19 punktach.

Centrum monitoringu znalazło się w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej przy ulicy Kasprowicza. Stamtąd miasto będą obserwować pracownicy Biura Ochrony Wizyjnej, zatrudnieni z początkiem miesiąca. Sieć światłowodową i serwerownię do obsługi systemu udostępniło Centrum Komputerowe Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Zalety monitoringu wymienił prezydent Janusz Kubicki.

Posiadając zdjęcie na przykład osoby poszukiwanej, można wprowadzić takie zdjęcie do systemu. System wyszukuje też numery rejestracyjne samochodów. Jest bardzo inteligentny i mam nadzieję, że pozwoli uniknąć nam wielu kwestii, które nas drażnią, np. bazgrołów na murach. No i cóż, Wielki Brat od dziś w Zielonej Górze będzie czuwał.Janusz Kubicki

– Zielona Góra ma monitoring z prawdziwego zdarzenia – dodał prezydent. A świadczą o tym możliwości urządzeń, o których mówił Krzysztof Rutkowski, kierownik Biura Ochrony Wizyjnej Miasta Zielona Góra.

Korzystamy z nowatorskich rozwiązań w postaci urządzeń i oprogramowania do zarządzania obrazem. W naszym systemie zostały zastosowane kamery amerykańskiej firmy wyposażone w cztery obiektywy. W jednej obudowie mamy więc cztery niezależne kamery, które przekazują obraz w rozdzielczości 4K. Ten obraz jest zapisywany na rejestratorach sieciowych, które przechowują obraz przez 30 dni. Oczywiście nasz system pozwala na pełną identyfikację osób i czytanie tablic rejestracyjnych.Krzysztof Rutkowski

Na wyposażeniu miasta znalazła się też kamera mobilna. Tymczasowo jedna, ponieważ jest to plan pilotażowy. Będzie służyć do ochrony publicznych zgromadzeń, a także imprez masowych. To ważne choćby w kontekście Winobrania, które już za miesiąc. Mobilna kamera zastąpi również tradycyjną w razie awarii.

Z miejskiego monitoringu korzystają już służby mundurowe. Podgląd ma m.in. Komenda Miejska Policji.

Bardzo cieszymy się z tego momentu, od wielu lat oczekiwanego zresztą. Wszyscy wiemy, że ten monitoring jest dla mieszkańców Zielonej Góry, żeby mogli być bezpieczniejsi. Dla nas, policjantów stanowi to tylko narzędzie, abyśmy uzyskiwali informacje o przestępstwach i osobach, które są za nie odpowiedzialne.Marcin Sapun, I zastępca komendanta miejskiego policji w Zielonej Górze

Docelowo w systemie ochrony wizyjnej miasta znajdą się 53 kamery, ale i na tym nie koniec. – Ogłosiliśmy drugi przetarg na rozbudowę monitoringu – poinformował Waldemar Michałowski, dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.

Całkowity koszt systemu zielonogórskiego systemu ochrony wizyjnej to prawie 4 miliony złotych. To nie tylko koszt kamer, ale i serwerów, zasilania czy monitorów.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00