ZIELONA GÓRA:

Sołtyskę Raculi spotkacie najczęściej na rowerze. “Wtedy wszystko widać”

– Nowoczesny sołtys powinien robić wszystko – mówi Mirosława Jabłonka, sołtyska Raculi od 2015 roku. 11 marca obchodzimy Dzień Sołtysa. Tych w Zielonej Górze mamy od 9 lat, czyli od momentu połączenia miasta z gminą.

Mirosława Jabłonka, mówi o sobie sołtyska na rowerze. Jednośladem przemierza Raculę, bo jak mówi, wtedy wszystko lepiej widać.

Urząd najlepiej widzi, bo na przykład słyszę: “och, pani Mirko, była pani na rowerze chyba, bo wszystkie światła są zgłoszone”. Mieszkaniec nie zawsze jest w stanie do mnie przyjść. Jak do mnie dzwoni z problemem, to ja wsiadam na rower i jestem, a jak nie to umawiam się na konkretny czas.

Jaki powinien być sołtys? Musi lubić przebywać i rozmawiać z ludźmi.

Kiedy mogę im pomóc, to jest moje małe zwycięstwo. Jestem zadowolona z poparcia, które mam, ja nigdy się nie reklamowałam. Zawsze uważam, że jeśli to, co robiłam będzie widoczne, to mnie wybiorą.

Mirosława Jabłonka cieszy się, że coraz więcej kobiet decyduje się zostać sołtyskami.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00