ZIELONA GÓRA:

Fundusz Wsparcia Policji… bez wsparcia miasta? Część radnych ma wątpliwości

Wrześniowa sesja rady miasta nie obyła się bez sporów. Jeden z nich dotyczył przekazania środków finansowych Komendzie Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. To pieniądze, które funkcjonariusze otrzymują w ramach Funduszu Wsparcia Policji na opłacenie dodatkowych patroli.

Radny Robert Górski stwierdził, że fundusze z miasta nie powinny być przekazane, ponieważ policja powinna zabezpieczyć odpowiednie kwoty w swoim budżecie. Ma też zastrzeżenia do pracy funkcjonariuszy – wskazuje, że patroli jest zbyt mało.

Pracuję w pogotowiu ratunkowym. Nieraz było tak, że czekaliśmy długo na przyjazd patrolu prewencji. Policjanci sami mówili, że dzisiaj będziemy długo czekać, bo są tylko dwa radiowozy z prewencji. Więc ja uważam, że budżet policji jest skonstruowany tak, że pieniądze na te wakaty są zabezpieczone. I to z tych środków powinny zostać sfinansowane dodatkowe patrole tych policjantów, którzy już służą u nas na ulicach. Nie widzę potrzeby, żeby miasto miało dokładać, skoro policja ma pieniądze zabezpieczone. Dlatego poprosiłem, żeby Komisja Bezpieczeństwa zebrała się w tej kwestii i ustaliła, gdzie te pieniądze są.Robert Górski

Anita Kucharska-Dziedzic, radna Ruchu Miejskiego zaproponowała, by miasto przekazywało pieniądze w formie dotacji celowej. Wtedy byłoby wiadomo, na co zostały przeznaczone.

My właściwie po każdej tego typu dotacji – czy to jest dla uniwersytetu, czy dla szpitala, czy dla samorządu wojewódzkiego, czy dla policji – toczymy bardzo długie dyskusje o tym, czy wydano na to, czy na tamto. Moglibyśmy ten problem rozwiązać i usprawnić pracę samej rady, gdyby tego typu dotacje kierowane do jednostek, które są niezależne od samorządu miejskiego, były poprzedzone dokładną analizą, na co konkretnie chcemy te pieniądze wydać. Gdybyśmy dzisiaj wiedzieli, że pójdą one na premie dla policjantów, którzy mieli dyżury i patrolowali ulice podczas Winobrania, tej dyskusji by nie było.Anita Kucharska-Dziedzic

Policja z Gorzowa od lat pomaga w zabezpieczaniu Winobrania. Jak wskazywał wiceprezydent Dariusz Lesicki, bez dodatkowego wsparcia (również kadetów szkoły policyjnej w Katowicach), miasto musiałoby więcej zainwestować w ochronę. Podobne zdanie na ten temat ma radny Andrzej Brachmański.

Winobranie jest jedną z lepiej zabezpieczonych imprez masowych w Polsce. I to jest wielka pochwała za ten okres – dla policji się należy. Powinni dostać pieniądze za ekstra służbę, przy czym to też trochę wprowadzanie w błąd. To nie są pieniądze tylko za czas Winobrania. Natomiast trzeba powiedzieć, że jesteśmy mocno niezadowoleni zwłaszcza z pracy policjantów ruchu drogowego. Mimo wielokrotnego wskazywania, gdzie są łamane przepisy ruchu drogowego, gdzie notorycznie kierowcy parkują w miejscach niedozwolonych, w tej sprawie nic się nie dzieje.Andrzej Brachmański

Kwestia pieniędzy na Fundusz Wsparcia Policji będzie omówiona na posiedzeniu Komisji Praworządności i Porządku Publicznego zielonogórskiej rady miasta.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00