LUBUSKIE:UCZELNIA:

Są problemy, ale wojewoda pomoże z nich wyjść. Rozmowy o połączeniu

Rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prof. Tadeusz Kuczyński spotkał się z wojewodą lubuskim Władysławem Dajczakiem. Panowie rozmawiali o problemach szkolnictwa wyższego oraz połączeniu UZ z PWSZ w Sulechowie.

Wojewoda przyznał, że bardzo liczy na Uniwersytet Zielonogórski, gdyż jest on szansą rozwoju regionu. Jednak największym problemem nadal jest niska demografia oraz spadek osób decydujących się na podejmowanie studiów wyższych. Nadzieję widać w kierunkach, które proponuje uczelnia oraz osobach, które owe studia skończą: prawnicy, czy też lekarze i socjolodzy.

– Rozmawialiśmy z panem rektorem o tych wszystkich problemach, które dotyczą perspektywy i rozwoju uniwersytetu, perspektywie nowej ustawy o szkolnictwie wyższym, tego wszystkiego, co się wiąże z finansowaniem. Również z tym, aby naszym młodym lubuszanom, na których nam bardzo zależy, aby zostawali tutaj w naszym regionie w Gorzowie, Zielonej Górze, korzystali z oferty uniwersytetu, czy Akademii Gorzowskiej. Póki co jest tak, że ten procent młodzieży studiującej tutaj i zostającej jest dla nas niezadowalający. Chcielibyśmy, aby to było nie 30% w mieście studiowanie, czy 60% w regionie, ale znacznie więcej. Bardzo nam potrzeba tych lekarzy, którzy będą absolwentami Uniwersytetu Zielonogórskiego, prawników, socjologów, ale też inżynierów – mówił wojewoda Władysław Dajczak.

Szczególne nadzieje pokładane są w Wydziale Lekarskim i Nauk o Zdrowiu, o którym powinno się mówić w całym regionie. Jest on szansą zarówno dla Zielonej Góry, ale również Gorzowa Wielkopolskiego. W rozmowie nie zabrakło również tematu związanego z ustawą 2.0 dotyczącą szkolnictwa wyższego i po części marginalizacji mniejszych uczelni, jaką jest Uniwersytet Zielonogórski.

–  Opowiedziałem panu wojewodzie trochę o naszych działaniach na Forum Uczelni Polskich związanych z propozycjami ustawy 2.0. Nie chcemy, żeby mniejsze, regionalne uczelnie zostały w jakiś sposób pominięte, żeby były w gorszej sytuacji niż te będące w tradycyjnych ośrodkach akademickich. Myślę, że wszystko tutaj idzie w dobrym kierunku. Oczywiście nie jesteśmy w stanie przeciwdziałać niżowi demograficznemu, możemy tylko czynić nasze studia bardziej atrakcyjnymi, tworzymy nowe kierunki studiów. Jednym z takich kierunków, na którym się bardzo mocno skoncentrowaliśmy jest kierunek lekarski. Tutaj wojewoda był tym kierunkiem szczególnie zainteresowany. W pewnym sensie przeskoczyliśmy trochę trasę Zielona Góra-Gorzów, w tym sensie, że chyba wspólnie uważamy, że o kierunku lekarskim trzeba rozmawiać w kategorii obu tych miast, a efekty funkcjonowania tego kierunku, w żaden sposób nie powinny ograniczać się jedynie do Zielonej Góry – dodaje rektor prof. Tadeusz Kuczyński.

My natomiast przypominamy, że jednym z działań wspomagających Uniwersytet Zielonogórski, jest połączenie z PWSZ w Sulechowie, które będzie zwieńczone jeszcze w tym roku, a dokładniej na początku roku akademickiego 2017/2018.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00