UCZELNIA:

Doktor House już się nie liczy

Imprezę swoją obecnością uświetnili dziekani wszystkich kierunków, z których pochodzą doktoranci. Nasz reporter Filip Leśniak poprosił o komentarz dzisiejszego wydarzenia Ewę Sapeńko, rzecznik prasową Uniwersytetu. – Z każdym rokiem tych doktorantów jest coraz więcej i nie są to tylko osoby studiujące na studiach doktoranckich na naszym uniwersytecie, lecz także osoby spoza naszej uczelni, które po prostu tutaj otwierają swój przewód doktorski. W tym roku doktorantów mamy dwudziestu siedmiu, a w historii uniwersytetu mamy już kilkuset wypromowanych doktorów – wyjaśniła Ewa Sapeńko.
Po dzisiejszych promocjach widać, że nasza Uczelnia wciąż się rozwija i stawia na swoich wychowanków. -Taka liczba doktorów to nie jest mało. Mamy dziesięć wydziałów, więc przypada średnio prawie trzech doktorów na wydział. A trzeba pamiętać, że doktoratów, które trwają, mamy dużo więcej – dodaje Sapeńko.
Promocje doktorskie odbywają się raz w roku. Zgodnie z tradycją naszego uniwersytetu – zawsze jesienią.

Autor: Filip Leśniak

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00