ROZMOWA NA 96 FM:ZIELONA GÓRA:

„Jadąc do Warszawy patrzyłem na kierowcę i myślałem – ten to ma spokojne życie”. Prof. Kisielewicz o powstaniu Uniwersytetu Zielonogórskiego

W tym roku Uniwersytet Zielonogórski świętuje 18. urodziny. 1 września 2001 roku zaczęła działać połączona uczelnia, a jej pierwszym rektorem został prof. Michał Kisielewicz.

We wtorek inicjator połączenia Politechniki Zielonogórskiej z Wyższą Szkołą Pedagogiczną odebrał tytuł Honorowego Obywatela Zielonej Góry. Doceniono tym samym zasługi profesora w rozwój środowiska akademickiego.

Czułem się bardzo zaszczycony tym wyróżnieniem. Jest to jakiś wyraz uznania pewnych efektów mojej pracy przez 60 lat. Ten okres aktywności w uczelniach wyższych był dla mnie tym najważniejszym w Zielonej Górze. Obok pracy podstawowej, nauczyciela akademickiego, zdarzyło się, że musiałem pełnić różne funkcje, m.in. rektorów uczelni. A to stwarzało sytuacji, że czasami trzeba było podejmować nietypowe decyzje.prof. Michał Kisielewicz, Uniwersytet Zielonogórski

Jedną z nietypowych decyzji było połączenie dwóch odrębnych zielonogórskich uczelni wyższych w jeden organizm akademicki, choć powstanie Uniwersytetu Zielonogórskiego nie oznaczało końca problemów. Najbardziej absorbujące i stresujące było dbanie o finanse uczelni.

Ciągle za tymi pieniędzmi trzeba było biegać w różne miejsca. To było czymś bardzo stresującym. Ja, często jadąc samochodem do Warszawy patrzyłem na kierowcę i myślałem – ten to ma spokojne życie. Patrzy tylko, czy na drodze mu coś nie wyskoczy, a człowiek musiał myśleć, jak pewne rzeczy załatwić, które były formalnie niezmiernie trudne. Finanse w czasie, w którym przyszło nam działać w ramach uniwersytetu były dosyć kłopotliwe i to w całym kraju.prof. Michał Kisielewicz, Uniwersytet Zielonogórski

Więcej wspomnień matematyka naszej uczelni, dotyczących powstania Uniwersytetu Zielonogórskiego w całej Rozmowie na 96 FM.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00