Aplikacja mobilna wydająca ostrzeżenia pogodowe oraz unikanie sadzenia drzew w pobliżu parkingów – to pomysły radnego Prawa i Sprawiedliwości Jacka Budzińskiego na minimalizowanie skutków kataklizmu. Miasto wciąż likwiduje szkody, jakie wyrządził orkan Ksawery.
Radny PiS uważa, że miasto powinno rozważyć system ostrzegający o zagrożeniach pogodowych, który byłby dostępny na smartfony.
Od razu przypomniała mi się inicjatywa Piotra Barczaka, żeby jednak stworzyć aplikację mobilną dla mieszkańców, która ostrzegałaby przed nadchodzącymi ulewami czy orkanami. Dostawalibyśmy ostrzeżenia, że zbliża się orkan. Część ludzi potraktuje to poważnie, część nie, ale nikt nie będzie mógł mówić, że nie został ostrzeżony.Jacek Budziński
Przy okazji powrócił temat wycinki chorych drzew w mieście. – Tak, ale róbmy to z głową – zastrzega Budziński.
Żeby pod topór czy pod piłę nie poszły drzewa, które mogą spokojnie stać. Jest też taki ciekawy wątek, na który zwrócili uwagę mieszkańcy os. Pomorskiego. To również przyczynek do planowania nowych osiedli, żeby zieleń planować tak, aby miała aspekt rekreacyjny i żeby unikać sadzenia drzew w pobliżu parkingów. Proszę zobaczyć, co się stało na ul. Wyspiańskiego. Konary spadały na samochody. To oznacza, że jak będziemy w przyszłości planować budowę parkingów, to trzeba wziąć pod uwagę ten aspekt.Jacek Budziński
W Rozmowie na 96 FM nie tylko o skutkach nawałnicy, ale również o ordynacji wyborczej.
Rozmowa na 96 FM 10-10