LUBUSKIE:ZIELONA GÓRA:

Transport pacjentów bez wysiłku ratowników. Pogotowie ma 2 nowe ambulanse

Półtora miliona złotych kosztowały nowe karetki dla Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Zielonej Górze. Sprzęt został zakupiony ze środków unijnych, w ramach programu „Lubuskie kontra wirus”, którego celem jest walka z pandemią COVID-19. Wcześniej ambulanse z tego samego projektu otrzymała stacja w Gorzowie.

Nowe karetki to ambulanse typu specjalistycznego, czyli takie, w których w skład zespołu ratowniczego wchodzi również lekarz. Marszałek Elżbieta Polak przypomniała, jak bardzo taki sprzęt jest niezbędny medykom.

Wiadomo, że to właśnie ratownicy medyczni, pogotowie ratunkowe jest zawsze na pierwszej linii frontu i dowozi pacjentów na badania w zagrożeniu epidemiologicznym. Ale jest też przy wypadkach, także ten sprzęt niesamowicie szybko był potrzebny. Trochę musieliśmy poczekać, bo niestety ambulanse, ale też tak precyzyjne i nowoczesne wyposażenie, nie stoją na półce.

Nowością w karetkach, które otrzymał zespół WSPR w Zielonej Górze, są elektrycznie sterowane nosze.

To nosze, których koszt to 150-160 tysięcy. Jest to ogromny ukłon w stronę personelu – jedną ręką jesteśmy w stanie podnieść pacjentów powyżej 200 kilogramów. To jest najważniejsza zmiana, jeżeli chodzi o te ambulanse, które wcześniej otrzymywaliśmy. Reszta sprzętu jest taka sama, jest teraz identyczny.

Działanie noszy zademonstrował Arkadiusz Gradowski z firmy Medicardia.

Obecnie zielonogórska stacja pogotowia korzysta z sześciu karetek. W ciągu ostatnich trzech lat, przy wsparciu samorządu województwa, stopniowo wymieniała swoją flotę pojazdów na nowsze. Za dwa tygodnie do Zielonej Góry dotrze trzeci nowy ambulans.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00