LUBUSKIE:ZIELONA GÓRA:

Samorząd kontroluje wydatki DPS-ów. Wykrył nieprawidłowości w wypłacie wynagrodzeń

Sytuacja w zielonogórskim Domu Kombatanta skłoniła samorząd województwa do tego, by sprawdzić, w jaki sposób Domy Pomocy Społecznej wykorzystały środki przeznaczone na walkę z pandemią koronawirusa. Wstępnie skontrolowano, czy placówki zgodnie z przeznaczeniem wydały pieniądze z jednego z programów – „Egida”.

Wyniki kontroli przedstawiła marszałek Elżbieta Polak. Wyjaśniła, że środki ochrony osobistej zostały zakupione zgodnie z budżetem projektu. Pojawił się natomiast problem z wypłatą dodatków do wynagrodzeń dla personelu. Informacja ta dotyczy Domu Kombatanta.

W projekcie „Egida” środki finansowe były na dodatkowe wynagrodzenia dla osób, które bezpośrednio zajmują się opieką nad pensjonariuszami i bezpośrednio są narażone na skutki COVID-u. Te dodatki zostały bardzo zróżnicowane – od kwoty 922 złotych brutto do 15 tysięcy złotych. Na przykład pielęgniarka za cały okres realizacji projektu, od 4 czerwca do 31 października (czyli założono, że będą pracować), otrzymała 1219 złotych, a pan dyrektor – 15 tysięcy.

W ramach projektu „Egida” Dom Kombatanta otrzymał ponad 274 tysięcy złotych. Przyznanych zostało 41 dodatków do wynagrodzeń. – Jesteśmy na etapie sporządzania protokołu z kontroli. Zostanie on przekazany zdalnie do Domu Pomocy Społecznej. Dyrektor ma obowiązek się z tym zapoznać – tłumaczy Jakub Piosik, dyrektor Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej.

Kolejnym etapem będzie sporządzenie tak zwanych zaleceń pokontrolnych. Ewentualnie jeżeli stwierdzimy, że pieniądze są do zwrotu, również w tym kierunku może być podjęta jakaś decyzja. Nasz największy niepokój dotyczy także tego, że z początkiem września z góry zapłacono dodatek za nieprzepracowany okres. Mam tu na myśli cały wrzesień i październik.

Marszałek Elżbieta Polak zapowiedziała, że samorząd skontroluje również wydatki z programu „Wiedza Edukacja Rozwój”. W jego ramach DPS-y otrzymały 20 milionów złotych. Zarząd województwa przyznał ośrodkom także 4,5 miliona złotych z Regionalnego Programu Operacyjnego i 1,5 miliona z budżetu regionu.

Obecnie w Domu Kombatanta znajduje się ognisko koronawirusa. Zakażonych jest ponad 30 osób – to zarówno podopieczni, jak i personel. Obowiązuje kwarantanna. Władze miasta poszukują ludzi, którzy wspomogą pracowników DPS-u. Przewidują dla nich również wynagrodzenia.

Wszyscy ci, którzy zgłoszą się do tej pracy, muszą mieć aktualny wymaz, czyli muszą być osobami ujemnymi. Zapewniamy wyżywienie, odzież ochronną, również gratyfikacje finansowe. Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest lekka praca, zwłaszcza w tych warunkach, zatem mamy stawki, które chcemy zaproponować.

Kwarantanna w DPS-ie może potrwać od 10 do 14 dni. – Nie mamy jeszcze jednoznacznej decyzji sanepidu, pewnie będzie ona uzależniona od czasu, w którym pracownicy rozpoczęli pracę – tłumaczy Haręźlak.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00