KOSZYKÓWKA:

Nerwówka w Krośnie. Stelmet wygrywa z Miastem Szkła

Męczarnie Stelmetu Enei BC Zielona Gora w Krośnie z przedostatnim w tabeli Miastem Szkła, które było bliskie, żeby w poniedziałek stłuc mistrzów Polski.

Zielonogórzanie w zaległym meczu 21. kolejki Energa Basket Ligi do końca drżeli o końcowy rezultat. W ostatniej akcji były gracz Stelmetu Marcin Sroka miał rzut na doprowadzenie do dogrywki, ale spudłował, dzięki czemu zielonogórzanie wygrali 97:95.

Na pewno to spotkanie tak, jakbyśmy chcieli. Zespół z Krosna zagrał świetne zawody. My na pewno przeanalizujemy to spotkanie, wyciągniemy wnioski. To jest taka przeprawa przed play-offami, bo dwa dni temu graliśmy mecz w Ostrowie, za chwilę znów kolejny mecz. Musimy grać jak najlepiej, najlepszą koszykówkę i wygrywać te spotkania.Filip Matczak, Stelmet Enea BC Zielona Góra

Stelmet świetnie zaczął, pierwszą kwartę wygrał różnicą dziesięciu punktów, ale później mecz się wyrównał. W zespole gospodarzy szalał Szwed Anton Gaddefors, który zdobył 30 punktów. W Stelmecie zabrakło kontuzjowanego Thomasa Kelatiego i chorego Adama Hrycaniuka. Trener Andrej Urlep przyznał po meczu, że to spore osłabienia.

Na pewno jest to duża strata, ale to nie jest zespół Thomasa Kelatiego, to jest zespół Stelmet Enea BC Zielona Góra. Musimy wejść w to, co on robił. Nie grać tak jak on, ale grać tak jak inni mogą. Kontuzje są częścią sportu. Tu graliśmy bez Kelatiego i Hrycaniuka. Było widać ich brak. W buty Kelatiego wejdzie nie jeden gracz. Będzie inna rotacja, inne minuty.Andrej Urlep, trener Stelmetu Enei BC Zielona Góra

Urlep mówił też o pomeczowej kłótni obu szkoleniowców. Słoweniec był zły za to, iż trener rywali powiedział, że to zwycięstwo Stelmet zawdzięcza sędziom. Co na to szkoleniowiec krośnian Kamil Piechucki?

Nie będę nic mówił na temat sędziów. Tak jak trener Urlep do mnie się wypowiedział, to nie chciałby pan tego słyszeć.Kamil Piechucki, trener Miasta Szkła Krosno

Dodajmy, że kolejny mecz Stelmet rozegra już jutro o 19:00 w hali CRS. Przeciwnikiem będzie King Szczecin.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00