LUBUSKIE:UCZELNIA:

„W końcu ktoś o nas pomyślał!” Przyszłe pielęgniarki też ze stypendiami

Po raz trzeci dla przyszłych lekarzy i po raz pierwszy dla przyszłych pielęgniarek – stypendia marszałka rozdane. W sumie do programu przystąpiło 50 studentów kierunku lekarskiego i 30 studentów pielęgniarstwa.

Przyszli lekarze mogą liczyć na 2 tys. zł miesięcznie, w ciągu trwania całego roku akademickiego. 1,2 tys. zł to comiesięczne wsparcie dla przyszłych pielęgniarek i położnych.

Chciałabym zostać pediatrą albo neonatologiem. Pierwszy rok był ciężki, bo trudno było się wdrożyć w ten system akademicki. Na trzecim roku też jest ciężko, bo wchodzą zajęcia kliniczne, ale myślę, że będzie już tylko lepiej.Weronika Buchwald, studentka kierunku lekarskiego
Studiuję magisterkę na pielęgniarstwie i studiuje się bardzo dobrze. Wszyscy wykładowcy są nam bardzo przychylni, bo już większość z nas już pracuje w zawodzie.Julita Bartkowicz, studentka pielęgniarstwa i położnictwa
W końcu! Ktoś o nas pomyślał. Bardzo fajna inicjatywa Urzędu Marszałkowskiego. Cieszymy się, że możemy wziąć w niej udział.Kinga Górna, studentka pielęgniarstwa i położnictwa

– To inwestycja w kapitał ludzki – mówiła marszałek Elżbieta Polak, podkreślając jednocześnie, że zadanie będzie kontynuowane w kolejnych latach. Stypendia przywiązują przyszłych przedstawicieli służby zdrowia do lubuskich lecznic. Przynajmniej na tak długo, jak długo było pobierane wsparcie przez studenta.

Z umowy, które są do podpisania z nami, proporcjonalnie do okresu pobierania stypendium, należy odpracować, pracować, zatrudnić się w lubuskich szpitalach. Nie stanowi to jakiegoś problemu. Myślę, że tworzymy coraz lepsze warunki do realizacji siebie, również w zakresie specjalizacji medycznych.Elżbieta Polak, marszałek województwa lubuskiego

 

Łącznie samorząd województwa wyda na stypendia medyczne 900 tys. zł.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00