SPORT:ZIELONA GÓRA:

Szatnia Akademików: Pierwszy mecz? Zagraliśmy po prostu słabo

Pierwszy, przegrany mecz ze Szczypiorniakiem Gorzyce Wielkie, kontrowersje wokół inauguracyjnego spotkania rundy rewanżowej oraz perspektywy na najbliższą przyszłość – to tematy, które podejmowaliśmy w dzisiejszym programie “Szatnia Akademików”. 

Naszym gościem był Ireneusz Łuczak – trener piłkarzy ręcznych PKM Zachód AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jak dziś, kilka dni po spotkaniu, tłumaczył jednobramkową porażkę z gośćmi z Gorzyc?

Zagraliśmy bardzo źle i w obronie i w ataku. Nie spodziewałem się, że taka będzie inauguracja. trzeba jednak walczyć dalej i pracować. My z czystych pozycji nie trafialiśmy do bramki i tu trzeba dużo poprawić.  

W drużynie nie brakuje problemów z uwagi na kontuzje. Jak informuje Ireneusz Łuczak na pewno do końca sezonu nie zobaczymy Bartosza Więdłochy:

Bartek prawdopodobnie nie wróci w tym sezonie, bo ma opatrunek gipsowy, Później wiadomo, rehabilitacja. Pewnie nie wystąpi w tym sezonie. Podkręconą kostkę odczuwa także Krystian Więdłocha. Na pewno Szymon Gołębiowski jest kontuzjowany i nie wiadomo, czy zagra w tej rundzie. Zawodników mamy jednak 16 i mamy ich kim zastąpić. 

Przed akademikami dwutygodniowa przerwa. Trener naszej drużyny zwraca uwagę na dość dużą ilość przerw w rozgrywkach.

Niedobrze, że są tak długie przerwy miedzy meczami. Mamy ciężkich przeciwników. Próbuje porozmawiać z jakimiś zespołami, by sparować w weekend. Niedobre są jednak te przerwy, Cztery mecze rozgrywamy w dwa miesiące i uważam, że to jest zła decyzja związku. 

Za dwa tygodnie zielonogórzanie zagrają we Wrocławiu ze Śląskiem. 27 lutego lubuskie derby i mecz ze Stalą Gorzów. Dodajmy, że “Szatnia Akademików” w każdą środę o godzinie 11.15.

 

 

 

 

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00