PIŁKA NOŻNA:

Falubaz jedzie do Nowej Soli powalczyć z Arką. Sawicki: Pewne punkty? Nic bardziej mylnego!

Piłkarze Falubazu Gran-Budu w sobotę wyjadą do Nowej Soli, by tam zmierzyć się ze znajdującą się tuż nad strefą spadkową lubuskiej czwartej ligi Arką. Starcie będzie pierwszym wyjazdowym spotkaniem zielonogórzan od początku listopada.

Nowosolanie rundę wiosenną zaczęli od porażek 0:2 z Polonią Słubice i 0:1 z Cariną Gubin. Po siedemnastu spotkaniach zawodnicy Grzegorza Kopernickiego plasują się na czternastej pozycji z dorobkiem zaledwie pięciu zwycięstw. Na ich tle zdecydowanie korzystniej wypada lider rozgrywek, Falubaz Gran-Bud, który w tym sezonie ligowym jeszcze nie przegrał. Szkoleniowiec zespołu z Zielonej Góry, Andrzej Sawicki, przestrzega jednak przed huraoptymizmem.

To nie będą pewne punkty. Jedziemy do zespołu, który jest w trudnej sytuacji w tabeli, ale ma też problemy kadrowe. Spodziewamy się jednak zespołu zdeterminowanego. W historii pojedynków Zielonej Góry i Nowej Soli nigdy nie było łatwych meczów. Ja takich nie pamiętam, nawet jako trener Arki dwukrotnie graliśmy z Falubazem, który walczył o awans. To były trudne spotkania. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej. Dawno nie graliśmy na wyjazdach. Jesteśmy pewni swoich umiejętności, ale nie lekceważymy rywala.Andrzej Sawicki, trener Falubazu

Pierwszy gwizdek, przypomnijmy, jutro o 16 w Nowej Soli. O tej samej porze w Przylepie, TS Masterchem zmierzy się z Lubuszaninem Drezdenko.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00