AUDYCJE 96 FM:

„Język polski brzmi jak muzyka”. Oprócz liter i wyrazów uczymy się też dźwięków [Polski na tapecie]

Język tworzą nie tylko słowa i zdania, ale także litery i głoski. Tych ostatnich nie poznajemy jednak w izolacji – nie porozumiewamy się przecież pojedynczymi literami (chyba że „aaa” służy nam na przykład do wyrażenia zachwytu). Z drugiej strony, w trakcie nauki języka trzeba mieć na uwadze to, że nawet jedna litera może zmienić znaczenie wyrazu.

„G” i „h” oraz „ł” i „l” to głoski, które sprawiają kłopot niektórym obcokrajowcom na kursie języka polskiego. Zdarza się również problem z rozróżnieniem głosek dźwięcznych i bezdźwięcznych. Pomaga im jednak laboratorium fonetyczne, które powstało na Uniwersytecie Zielonogórskim.

Fonetyka ma nas wspierać. Nauka fonetyki ma nam pomóc na przykład pokonywać problemy ortograficzne. Zrozumie się różnicę między stroną brzmieniową a stroną graficzną. Ale nie ma to być podstawowym celem nauczania. I chyba nigdy tak nie było. Natomiast na pewno uczymy się słuchania jako podstawy komunikacji.prof. Iwona Pałucka-Czerniak, kierownik kursu języka polskiego dla obcokrajowców

A jak brzmi język polski według samych kursantów?

Lubię go. Dla mnie brzmi jak muzyka, jak mój ukraiński. W pierwszych dniach to było wyzwanie powiedzieć słowo „szczęście” lub coś podobnego, ale później już nie miałam tych kłopotów.Swietłana, uczestniczka kursu języka polskiego dla cudzoziemców
My też mamy podobne dźwięki, ale nie używamy ich tak dużo jak wy. Na początku brzmi to dość śmiesznie, ale później masz to poukładane w głowie i czasami mówisz tak nawet w domu. Nie ma z tym jakichś dużych problemów.Roman, uczestnik kursu języka polskiego dla cudzoziemców

Poznawanie dźwiękowej strony języka polskiego przez cudzoziemców jest elementem projektu „Słucham, rozumiem, działam”. Polega on na poszerzaniu językowych kompetencji obcokrajowców, co ma przyczynić się do lepszej integracji z Polakami w pracy i w życiu codziennym.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00