ZIELONA GÓRA:

W dobie pandemii produkujemy więcej śmieci

Jesteśmy częściej w domach, ale konsumpcja nie spada. Przeciwnie, zamawiamy więcej online z dostawą, a to oznacza, że śmieci w erze koronawirusa produkujemy więcej. Taki wniosek płynie z Zakładu Gospodarki Komunalnej.

– Mimo kryzysu produkujemy więcej śmieci i po odpadach to widać – mówi Krzysztof Sikora, prezes ZGK.

Rozwijają się firmy z dostawą różnego rodzaju produktów do domu. To efekt tego, że kupujemy więcej. Mimo drobnego zatrzymania gospodarczego, czy kryzysu, to jednak widać po odpadach, że drastycznego zmniejszenia nie ma, wręcz przeciwnie. Jest ewidentnie więcej kartonów po zakupach. Ten wzrost odpadów jest zauważalny na składowisku w Raculi.

Skoro o Raculi mowa, to cały czas trwają prace przy rozbudowie Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów. Jest nowa rampa, a stare są zadaszone. Sikora podkreśla, że prace idą zgodnie z planem.

Wydaje mi się, że jeżeli nic nas nie zadziwi, nie dopadnie nas drastyczny lockdown, to późną wiosną powinniśmy być gotowi do tego, żeby całkowicie otworzyć bramy nowego PSZOK-u. Myślimy też o specjalnym dojeździe, troszeczkę zautomatyzowanym, tutaj jeszcze potrzebujemy przemyśleń. Sam proces jest niezagrożony. Będziemy mieli nową jakość na wysypisku w Raculi.

Prezesa ZGK zapytaliśmy także o sytuację finansową zakładu w dobie koronawirusa. – Będzie to widoczne na koniec roku. Jesteśmy zaangażowani w mieście w dezynfekcję, a po drugie obserwujemy spadek opłat za odpady od firm czy szkół – zakończył Sikora.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00