ZIELONA GÓRA:

Platforma wyciąga konsekwencje wobec radnego Roberta S.

Przewodniczący regionu, senator Waldemar Sługocki, już dzisiaj złożył wniosek do krajowego rzecznika dyscyplinarnego Platformy Obywatelskiej o wykluczenie radnego z partii – ogłosił Adam Urbaniak. Tym samym radny Robert S. nie jest już członkiem Platformy Obywatelskiej. Ma to związek z jego zatrzymaniem przez policję.

Wykluczenie z szeregów PO oznacza również zmiany w klubie radnych. Dotychczas Robert S. był jego przewodniczącym.

Dokonaliśmy zmian personalnych. Prezydium klubu oprócz przewodniczącego tworzy nasz kolega Krzysztof Machalica. Był zastępcą szefa. Krzysztof nadal będzie pełnił tę funkcję, natomiast przewodniczącym klubu radnych PO od dzisiaj jest Marcin Pabierowski.Adam Urbaniak

Marcin Pabierowski zapowiedział, że nie wpłynie to na prace radnych. Nadal będą uczestniczyć w opiniowaniu projektu budżetu miasta czy działaniach związanych z budżetem obywatelskim.

Czy Robert S. straci też mandat radnego? – Jeśli zapadnie prawomocny wyrok sądu – wyjaśnił Adam Urbaniak.

Zgodnie z obecnie obowiązującym kodeksem wyborczym radny traci mandat w sytuacji, gdy zostanie prawomocnie skazany wyrokiem za przestępstwo umyślne na karę pozbawienia wolności. A to akurat tak jest kwalifikowane. Trudno w tej chwili oceniać, czy radny straci mandat, czy nie. W razie utraty działa mechanizm obowiązujący w wyborach proporcjonalnych. Nie ma wyborów uzupełniających, tylko mandat obejmuje osoba, która uzyskała w kolejności najwyższy wynik na liście PO w tym okręgu, czyli okręgu nr 2.Adam Urbaniak

Zapytaliśmy również radnego, jak ta sprawa może wpłynąć na wizerunek Roberta S. jako lekarza.  – To zagadnienie nie pozostaje w mojej kompetencji. Są zapewne jakieś regulacje związane z zasadami etyki lekarskiej – odpowiedział Urbaniak.

We wtorkowy wieczór Robert S. kierował samochodem pod wpływem alkoholu. Widząc patrol policji na Trasie Północnej, cofnął się. Następnie porzucił pojazd i zaczął uciekać. Został zatrzymany przez policję. Był agresywny w stosunku do funkcjonariuszy. Badanie alkomatem wykazało obecność 0,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00