ZIELONA GÓRA:

Kredyt, który spłaci… bank. Propozycja BGK dla mikro, małych i średnich firm

Wiele firm z województwa lubuskiego chce inwestować w nowoczesne rozwiązania technologiczne. Skąd jednak wziąć na to fundusze? Tego dotyczyło spotkanie z udziałem Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej i Banku Gospodarstwa Krajowego.

Na konferencji przedstawiono możliwości wsparcia finansowego dla mikro, małych i średnich firm. Jedną z propozycji jest kredyt na innowacje technologiczne w Programie Operacyjnym Inteligentny Rozwój. Oferuje go właśnie Bank Gospodarstwa Krajowego.

Proszę, żeby państwa nie myliła ta nazwa. My nie udzielamy tego kredytu, ale go spłacamy. Państwo uzyskujecie go w bankach komercyjnych, które współpracują z BGK. Mamy podpisane umowy z 18 bankami. Tam zostaje państwu udzielony kredyt technologiczny, natomiast u nas dostaniecie państwo pieniądze na spłatę tego kredytu. Pod warunkiem, że państwa projekt będzie wpisywał się w konwencję tego programu.Tomasz Burczyński, zastępca dyrektora Departamentu Programów Europejskich BGK

Przedsiębiorcy muszą na przykład wykazać, że ich innowacyjny produkt lub usługa jest unikatowy w skali kraju.

Z kredytu na innowacje technologiczne skorzystali producenci opatrunków na oparzenia, elementów do konstrukcji platform wiertniczych czy czujnika podczerwieni.

Firma Bowil Biotech we Władysławowie produkuje opatrunki używane na całym świecie. Są to opatrunki z bionanocelulozy. Bardzo zaawansowany technologicznie produkt, wytwarzany w warunkach farmaceutycznych. I nasza lokomotywa marketingowa – czujnik podczerwieni, produkcji firmy VIGO System z Ożarowa Mazowieckiego. Firma zaczynała w garażu od trzech inżynierów. Doszła do takiego poziomu, że ich czujnik podczerwieni poleciał w łaziku Curiosity na Marsa.Mateusz Szulc, ekspert Departamentu Programów Europejskich BGK

O kredyt w nowej edycji programu będzie można się ubiegać od 15 lutego. BGK przeznaczy na ten cel minimum 550 milionów złotych.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00