LUBUSKIE:UCZELNIA:

Spore potrzeby ludzkie w lubuskiej służbie zdrowia. Dlatego są stypendia

70 stypendiów dla przyszłych lekarzy, 30 dla kształcących się na pielęgniarki i położne – tak w liczbach wygląda wsparcie od urzędu marszałkowskiego dla przyszłych pracowników lubuskiej służby zdrowia.

Lubuskiej, bo oprócz dobrych ocen warunkiem przyznania wsparcia jest deklaracja związania się z placówką ochrony zdrowia w regionie.

Co ważne stypendia są dedykowane nie tylko kształcącym się na Collegium Medicum Uniwersytetu Zielonogórskiego, ale wszystkim lubuszanom. Mówi Grzegorz Potęga, członek zarządu województwa lubuskiego.

Na Uniwersytecie Zielonogórskim 54 osoby otrzymają takie stypendium, a 16 osób to studenci uczelni m.in. w Szczecinie, Krakowie czy Poznaniu.

Przyszli lekarze otrzymują co miesiąc dwa tysiące złotych. Okres stypendialny trwa dziewięć miesięcy. W przypadku kierunku lekarskiego można się o niego ubiegać od trzeciego roku studiów wzwyż. O znaczeniu stypendiów mówi Jakub Wojtacha, student piątego roku kierunku lekarskiego.

Studia medyczne są czymś dużo więcej niż tylko te sześć lat studiów. Mamy też możliwość podróżowania i poznawania, jak wygląda to zagranicą. Ja, im więcej podróżuję i widzę, jak ochrona zdrowia wygląda w innych krajach, tym bardziej doceniam to, co jest na miejscu.

Osobny konkurs dotyczy pielęgniarek i położnych. To miesięczne wsparcie w kwocie tysiąca dwustu złotych. Potrzeby wykwalifikowanej kadry w placówkach medycznych w regionie są ogromne, uwypukliła je zwłaszcza pandemia. Mówi Anna Chinalska, przewodnicząca komisji zdrowia, rodziny i spraw społecznych w sejmiku lubuskim.

W województwie lubuskim mamy tylko 42 pielęgniarki na 10 tys. pacjentów. Porównując się z najbogatszym w pielęgniarki województwie lubelskim, to tam jest 68 pielęgniarek w tym samym wskaźniku na 10 tys. pacjentów.

Od 2018 roku na stypendia przeznaczono prawie 10 mln zł.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00