Jak już Was informowaliśmy – miasto otrzymało 43 miliony złotych na uporządkowanie pogorzeliska w Przylepie. Pieniądze pochodzą ze środków centralnych. Czy tak ogromna kwota wystarczy na wykonanie wszystkich koniecznych prac? Okazuje się, że nie.
Mówi Janusz Kubicki, który był gościem audycji „Prezydent na 96FM”.
Na pewno część dodatkowa będzie ze strony miasta. Około 12 mln złotych. Choć to nadal może nie być kwota wystarczająca. Na pewno jednak wszystko uporządkujemy, doprowadzę do tego.
Na jakim etapie prace są w tej chwili? Kubicki podkreśla, że miasto jest na finiszu negocjacji z firmą, która miałaby się zająć utylizacją składowiska przy Zakładowej.
Mam nadzieję, że te negocjacje zakończą się jeszcze w tym tygodniu. Firma jest gotowa, żeby wejść na plac, my potrzebowaliśmy zabezpieczenie finansowe.
Audycja „Prezydent na 96 FM” w każdą środę o godzinie 12.30.