SPORT:WAŻNEZIELONA GÓRA:

Zastal zaczął od mocnego uderzenia! Rywal z Litwy bez szans

Od zwycięstwa rozpoczęli koszykarze Enei Zastalu BC Zielona Góra swoją przygodę w rozgrywkach Ligi Północnoeuropejskiej. Zielonogórzanie pokonali litewski BC Šiauliai 109:83.

Kto wie, czy o wygranej nie zadecydowała fantastyczna pierwsza kwarta, którą Zastal wygrał aż 38:19 grając na 75-procentowej skuteczności. Już początek był “bombowy”, bo po dwóch minutach gospodarze prowadzili 9:0. Zielonogórzanie postawili na intensywność w ataku, a goście z Litwy kompletnie nie potrafili odpowiedzieć koszykarskimi argumentami. Po pierwszej kwarcie było 38:19.

W drugiej goście, głównie za sprawą centra Tomasa Pavelki, próbowali odrobić straty. Zastal już nie miał tak łatwej drogi do kosza, ale utrzymywał kilkunastopunktowe prowadzenie. Tym razem egzekutorem był Michał Kołodziej, który w tej części gry trzy razy trafił za trzy punkty. Swoje dokładał też Jan Wójcik. Na ławce siedział Geoffrey Groselle (miał trzy przewinienia), i zastalowcom trudniej było się “bić” pod tablicami. Mimo tego gospodarze dzięki kilku udanym ofensywnym akcjom osiągnęli pod koniec pierwszej połowy ponad 20-punktową przewagę, prowadząc do przerwy wysoko aż 62:41.

Obraz gry nie zmienił się w drugiej połowie. Zastal grał konsekwentnie swoje. W 24 minucie po punktach Musica gospodarze po raz pierwszy osiągnęli 30-punktowe prowadzenie. Po 30 minutach było 84:59. Stało się jasne, że Zastal tego meczu nie przegra. Barierę stu punktów gospodarze przekroczyli już w 35 minucie, dzięki “trójce” Lewandowskiego. Było (102:68). Zapowiadało się na nokaut. Ostatecznie zielonogórzanie w czwartej kwarcie “dopełnili dzieła” i zwyciężyli po dobrym meczu.

W zespole zielonogórskim cały zespól zasługuje na uznanie. Sympatię zaskarbił sobie szczególnie Novak Musić, zdobywca 20 punktów i aż 14 asyst. Cały zespół zagrał na rewelacyjnej, ponad 60-procentowej skuteczności. Brawo!

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00