AZS:

Turcy nie potrafią przegrywać! UZ wciąż niepokonany!

Ogromna była stawka pojedynku Uniwersytetu Zielonogórskiego z Istanbul University. Niestety przesłoniła też niektórym Turkom zdrowy rozsądek! Nasi futsaliści odnieśli czwarte zwycięstwo na Akademickich Mistrzostwach Europy, wygrywając 6:5, a tuż po końcowym gwizdku musieli odeprzeć atak rozwścieczonych rywali, którzy nie mogli pogodzić się z porażką!

Zielonogórzanie w pewnym momencie po dwóch trafieniach Sebastiana Górskiego, Kacpra Konopackiego oraz po jednym Mateusza Biereśniewicza i Damiana Koppenhagena prowadzili już 6:2. Turcy rzucili się jednak do odrabiania strat i zdołali zdobyć jeszcze trzy bramki. Porażka, która zapewne będzie oznaczać dla nich koniec marzeń o awansie do półfinału wprawiła ich we wściekłość.

Grali bardzo agresywnie. Z czasem posypały się faule i kartki. Zawodnik turecki na dwie minuty przed końcem dostał czerwoną kartkę. Turcy nie potrafili zachować się fair play. Emocje wzięły górę. Kacper Konopacki ma skręconą kostkę. Tuż po zakończeniu meczu cała ławka turecka łącznie z trenerem ruszyła na nas. Dobrze, że udało się opanować sytuację, natomiast emocje były naprawdę wielkie.Marek Lemański, dyrektor AZS UZ

Już po meczu okazało się, że Turcy zostali ukarani za swoje zachowanie pięcioma czerwonymi kartkami! Podopieczni Macieja Góreckiego mają już zapewniony awans do półfinału. Jutro o 14:00 zagrają z portugalskim uniwersytetem Beira Interior o pierwsze miejsce w grupie. Rywal również nie zaznał jeszcze goryczy porażki.

Jutro rozstrzygnie się, kto wyjdzie na pierwszym miejscu. Jedni i drudzy będą jednak grać w półfinałach. Czekamy na rozstrzygnięcia.Marek Lemański, dyrektor AZS UZ
Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00