AZS:

Na Grunwald marsz! Kołowych mobilizować nie trzeba

Wyprawa do Poznania czeka w sobotę szczypiornistów AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego. Akademicy zmierzą się z Grunwaldem, z którym w pierwszej rundzie przegrali u siebie 26:29.

Do drużyny zielonogórzan powraca po kontuzji Cyprian Kociszewski.

Już jestem w sumie od początku tygodnia w mocniejszym treningu, zostały zwiększone obciążenia, więc jest lepiej. 13 lutego skręciłem kostkę na treningu.Cyprian Kociszewski, szczypiornista AZS UZ

„Cypis” z perspektywy trybun obserwował porażkę zielonogórzan w ostatniej kolejce. Przypomnijmy, akademicy przegrali przed własną publicznością z Polskim Cukrem Pomezanią Malbork 29:32. Najlepszą z możliwych rehabilitacji byłoby zwycięstwo AZS-u w Poznaniu z Grunwaldem. Za mobilizację obrotowych drużyny zielonogórskiej odpowiada Rafał Walczak. Trener poznaniaków po pierwszym meczu w Zielonej Górze powiedział tak:

Bardzo fajny zespół, tylko mają ten sam problem, co my w zeszłym sezonie, czyli mało aktywny obrotowy (śmiech). Szkoda mi to mówić, ale skoro już wygraliśmy w Zielonej Górze, to mogę o tym powiedzieć i być może zmobilizować go do lepszej pracy.Rafał Walczak, trener Grunwaldu Poznań

Do słów trenera Walczaka odniósł się także Cyprian Kociszewski.

Każdy zna swoją wartość. To był początek sezonu. A my oglądaliśmy ten mecz niedawno. Adaś (Szarłowicz – dop. MK) dostał 2-3 piłki i zrobił taką fajną robotę, że nie wiem, skąd te słowa. Mam nadzieję, że po sobotnim spotkaniu trener Rafał Walczak wypowie się w całkiem innym tonie o naszych kołowych.Cyprian Kociszewski, szczypiornista AZS UZ

Początek spotkania w hali przy ul. Newtona o 17:00. Transmisja z tego spotkania w Radiu Index. Cała rozmowa z Cyprianem Kociszewskim poniżej.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00