ZIELONA GÓRA:

Z wieży na Rugii widzą morze. Robert Sapa: u nas musi być wyższa. Przynajmniej 50 m

Wyprawa na Wyspę Rugia w Niemczech i zwiedzanie tamtejszej wieży widokowej miały przekonać nieprzekonanych, aby taką inwestycję podjąć w Zielonej Górze. Wciąż pozostaje jeszcze mnóstwo pytań i wątpliwości, czy w Parku Piastowskim tego typu konstrukcja spełni swoją funkcję.

Budowa wieży na Rugii rozpoczęła się w czerwcu 2012 r. Rok później ścieżką przechadzali się pierwsi turyści. W ubiegłym roku liczba gości przekroczyła milion. Delegacja złożona z przedstawicieli magistratu, społeczników, dziennikarzy i mieszkańców Zielonej Góry zasypała przedstawiciela centrum pytaniami. Rocznie wieżę odwiedza ok. 300-320 tys. turystów. Najwięcej jest ich w sierpniu. Dziennie na szczyt ścieżki dociera nawet 3 tys. turystów. Oprócz Niemców, najczęściej przyjeżdżają Szwedzi, Szwajcarzy i Polacy. Kompleks kosztował w sumie 14 mln euro, a postawiono go na powierzchni 2 ha. Formalnie kompleks funkcjonuje jako spółka akcyjna i jak informował menadżer, bez wchodzenia w finansowe szczegóły, przynosi zyski.

Zwolennikiem budowy wieży w Zielonej Górze jest Robert Sapa. Radny PO wskazuje m.in. na walor edukacyjny.

Wieża w Zielonej Górze musi być wyższa niż na Rugii. Przynajmniej 50-metrowa. Będziemy wtedy najwyższym punktem pomiędzy Bałtykiem, a Karkonoszami. Musimy ją bardziej wzbogacić. Punkty obserwacyjne, telemetry, gastronomia, musi być podświetlona.  Bez takiego ekologicznego wydźwięku, bo tutaj jest Park Narodowy. Myślę, że to będzie fantastyczna inicjatywa.Robert Sapa

Poniżej prezentujemy galerię zdjęć z wieży na Wyspie Rugia i czekamy na Wasze opinie na temat budowy podobnego obiektu w naszym mieście. Piszcie w komentarzach.

 

 

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00