UCZELNIA:

Śladami filmowych ról Janusza Gajosa – Bractwo Żółtego Szalika Uniwersytetu Zielonogórskiego

Swego czasu na Uniwersytecie Zielonogórskim studentów zaciekawili ludzie w żółtych szalikach. Czy to nowa moda? Co ten ubiór symbolizuje? Okazało się, że to znak rozpoznawczy Bractwa Żółtego Szalika.

Organizacja nawiązuje do tradycji bractw studenckich. Przede wszystkim odnosi się jednak do tytułu filmu, w którym zagrał Janusz Gajos. Gromadzi więc wielbicieli talentu tego aktora oraz filmu w ogóle.

Brakowało nam czegoś innego. Działają koła naukowe, organizacje studenckie, ale to nie jest to samo. Kultura studencka zaczęła zamierać, można tylko o niej poczytać. Nie ukrywamy, że oglądaliśmy zagraniczne filmy, w których pojawiają się bractwa, mają ciekawe zwyczaje. Nie mieliśmy czegoś takiego, więc utworzyliśmy grupę. Formalnie jesteśmy Kołem Naukowym Studentów Filmowców “Bractwo Żółtego Szalika”. Od koła naukowego bractwo różni się tym, że ma rytuał inicjacji i tradycje, które są kultywowane.Kamil Zając, wielki mistrz Bractwa Żółtego Szalika

Tradycją dla studentów z bractwa jest np. oglądanie filmów, które bardzo dobrze znają i lubią. To “Psy” oraz “Big Lebowski”. W przyszłości chcą zorganizować otwarte projekcje i połączyć je m.in. z meczem w kręgielni.

Do bractwa należą też absolwenci studiów. Dlatego oprócz koła naukowego zostało powołane stowarzyszenie.

Skoro jednak Bractwo Żółtego Szalika to grupa miłośników filmów z Januszem Gajosem, to nie można było przegapić okazji do spotkania. Nadarzyła się przypadkiem w drodze do Krakowa.

Akurat jechaliśmy na spotkanie Bractwa Czapki Studenckiej Uniwersytetu Jagiellońskiego. We Wrocławiu była dłuższa przerwa. Wyszliśmy na dwór i patrzę: znajoma twarz. Oczywiście nieelegancko jest zaczepiać znane osoby. Podszedłem do pana Janusza i powiedziałem: “Dziecko, czy ty wiesz, ile ja zgubiłem żółtych szalików? Tysiące, dosłownie tysiące”. Pan Janusz odwrócił się, wszyscy przywitaliśmy się: “Dzień dobry panie Januszu, uszanowanie od Bractwa Żółtego Szalika z Zielonej Góry”. Aktor się uśmiechnął, chwilę z nami porozmawiał. Wszyscy byliśmy wtedy w żółtych szalikach. Pan Janusz życzył nam powodzenia i pozwolił zrobić sobie zdjęcie, za co dziękujemy.Kamil Zając

O roli wielkiego mistrza w Bractwie Żółtego Szalika, początkach działalności oraz współpracy z Bractwem Czapki Studenckiej Uniwersytetu Jagiellońskiego – w całości wywiadu.

Kamil Zając

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00