LUBUSKIE:UCZELNIA:

Pudłowski: staram się pokazywać lubuskie jako miejsce szansy

Jest jedynym posłem Nowoczesnej z naszego regionu. Przyznaje, że chwilę zajęło mu przestawienie się ze świata biznesu i ekonomii do polityki. Paweł Pudłowski, wcześniej przedsiębiorca i menadżer, dziś polityk, który w sejmie zasiada pierwszą kadencję dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat naszego regionu z perspektywy Warszawy.

Pudłowski przyznaje, że stara się mówić o lubuskiem jako o miejscu, w którym jest potencjał także dla wysokiej technologii. W ubiegłym roku na Uniwersytecie Zielonogórskim odbyło się wyjazdowe posiedzenie sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnej Technologii, której pracami Pudłowski kieruje.

Staram się pokazywać lubuskie jako miejsce szansy. Zorganizowałem fajne spotkanie, gdzie pan rektor Uniwersytetu Zielonogórskiego prezentował gronu 15-18 prezesów największych firm informatycznych, co my mamy do zaoferowania. Jesteśmy pomijani na mapie inwestycyjnej dla tych firm związanych z komputerami i telekomunikacją. Jest Kraków, jest Wrocław, jest Gdańsk, jest Warszawa, a Zielona Góra z dużym potencjałem innego sposobu na życie – zielona, z fajnym terenami do ćwiczeń, taką, którą można przejść z miejsca na miejsce – jest szansą, żeby zaistnieć.

Parlamentarzysta Nowoczesnej uważa, że potencjał regionu i młodych ludzi nie jest należycie wykorzystywany.

Obawiam się, że jeżeli będący u władzy posłowie PiS-u nie uaktywnią się, to będzie to czas stracony dla województwa, gdzie nie zyskamy dużych inwestycji. Ogólnie nie wykorzystamy dużego potencjału, który mamy dla studentów. Zielona Góra jest świetnym miejscem, żeby zostać. Zachęcam, żeby zostać.

Zdaniem Pudłowskiego trzeba dotrzeć do świadomości m.in. przedsiębiorców, że w lubuskiem jest potencjał dla branży IT. Jako przykład poseł podaje firmę ADB – znaną na całym świecie, która korzenie ma w Zielonej Górze.

Im więcej takich działań, w których my pokazujemy światu lubuskie i nasz potencjał, tym większe szanse, że oni tu zaczną inwestować i gdzieś na tej mapie gospodarczej zaistniejemy. Niestety na razie, nie tylko pod względem liczby mieszkańców, ale również profilu ekonomicznego, wygląda to średnio – kończy Pudłowski.

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00