AZS:

Dreszczowiec na korzyść AZS-u

W meczu 7. kolejki I ligi szczypiornistów KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego pokonał u siebie po piekielnie trudnym meczu MKS Mazur Sierpc 20:17.

Akademicy wspaniale rozpoczęli spotkanie, a wiodącą postacią był Marcin Jaśkowski, który przy stanie 5:1 był autorem trzech trafień. Sierpczanie wzięli się wówczas za odrabianie strat, najpierw wynik na 5:2 zamienił Adrian Prątnicki, a ten sam zawodnik kilka chwil później był strzelcem gola na 7:7. To był ostatni moment pierwszej połowy, w której akademicy nie wygrywali, bowiem po 30. minutach gry mieliśmy rezultat 12:9.

Gospodarze fatalnie rozpoczęli drugą część sobotniego starcia. W niedługim czasie trafili tylko raz, podczas gdy MKS aż pięciokrotnie i z wyniku 12:9 zrobiło się 13:14. Do stanu, gdy obie ekipy miały po 16 bramek mecz ponownie był wyrównany, lecz gdy Adam Szarłowicz „na raty”, ale skutecznie wykonał rzut karny i akademicy znów wyszli na prowadzenie, to już go nie oddali, zwyciężając ostatecznie 20:17.

Mecz niezwykle trudny z drużyną, która przegrała zaledwie jedno spotkanie i to w dodatku na początku sezonu. Szkoda również kilku nie trafionych karnych. Pudłowali m.in. Cyprian Kociszewski, Marcel Sroczyk, Marcin Jaśkowski, czy Jędrzej Zieniewicz. Warto pochwalić dwóch bramkarzy w drużynie AZS-u: Marka Kwiatkowskiego i Marka Wieczorka, którzy kilkukrotnie popisywali się świetnymi interwencjami. Cały mecz był ostry, sędziowie rozdali kilka żółtych kartek, wiele razy odsyłali również graczy na dwie minuty kary. Mimo, że akademicy strzelili najmniej bramek w tym sezonie, również najmniej tracili, co w efekcie pozwoliło zdobyć czwarty komplet punktów.

W niedzielę KU AZS UZ wyjedzie do dalekiego Grudziądza na mecz z miejscowym MKS-em, jedenastą drużyną w tabeli. Wcześniej, bo we wtorek zagra w Gubinie mecz ze Stalą Gorzów w ramach Pucharu Polski.

Marcel Sroczyk, KU AZS UZ

Maciej Orliński, KU AZS UZ

KU AZS UZ – MKS Mazur Sierpc 20:17 (12:9)

Więcej wypowiedzi w Szatni Akademików. Program w poniedziałek o 13:00 na 96 FM.

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00