Piłkarze ręczni AZS-u Uniwersytetu Zielonogórskiego w trzeciej kolejce I ligi pokonali u siebie Nielbę Wągrowiec 30:25, zdobywając tym samym pierwsze w tym sezonie trzy punkty.
Rozpoczęło się od bramki Jędrzeja Zieniewicza, który wrócił do składu po niedawnej kontuzji. Wągrowiczanie do głosu doszli przy stanie 8:8, zdobywając kolejne dwie bramki. Na szczęście Marcel Sroczyk i Zieniewicz doprowadzili do wyrównania, a pierwsza część gry zakończyła się prowadzeniem AZS-u 15:13.
Lepiej w drugie 30 minut weszli goście, pokonując dwukrotnie Marka Wieczorka. Tutaj warto się chwilę przy bramkarzu akademików zatrzymać, bowiem według wielu był on zawodnikiem spotkania, broniąc momentami piłki niesłychanie trudne. Mecz był wyrównany do stanu 19:18, kiedy to akademików na prowadzenie wyprowadził Cyprian Kociszewski. Jak się później okazało podopieczni Ireneusza Łuczaka i Łukasza Jacykowskiego prowadzenia nie oddali. Dosłownie w ostatniej minucie padło kilka bramek, a ostateczny wynik starcia to 30:25.
KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – MKS Nielba Wągrowiec 30:25 (15:13)
Kewin Polito, zawodnik KU AZS UZ
Ireneusz Łuczak, trener KU AZS UZ