ŻUŻEL:

Zielona Góra lepsza od Tarnowa. W Play Off z Unią Leszno!

Na długo przed rozpoczęciem spotkania wiadomo było, że tarnowskie "Jaskółki" nie są w stanie zagrozić żużlowcom z Winnego Grodu. Jedynym elementem dywagacji był rozmiar wygranej Falubazu, a rywalizacja na torze pokazała, że Unia ma bardzo małe szanse na pozostanie w krajowej elicie. Co ciekawe pierwsze dwa biegi kończyły się "tylko" remisem. W pierwszym do mety nie dojechał debiutujący w najwyższej klasie rozgrywkowej Janusz Baniak, w drugim wygrał kapitan drużyny z Małopolski, Janusz Kołodziej. Od 3 wyścigu ZKŻ Kronopol objął prowadzenie, które systematycznie powiększał. Warto dodać, że pierwsze wyścigi to notoryczne pobijanie rekordów toru! Najpierw uczynił to Grzegorz Zengota (59,94), ale już w następnym wyścigu w czasie 59,69 na mecie stawił się Janusz Kołodziej i to on jest najszybszym w Zielonej Górze.

Później niewiele się już działo, mało było mijanek na torze. Zawodnikom przeszkadzał deszcz, który z minuty na minutę padał coraz bardziej. Dla kibiców jedyną atrakcją były chyba tylko upadki. na torze leżeli Peter Ljung, Niels Kristian Iversen oraz Janusz Baniak (w tym 2 razy w jednym biegu), którego dopingiem do dalszej rywalizacji zachęcali fani siedzący na pierwszym wirażu.

ZKŻ Kronopol bez większego wysiłku wygrał ze słabą przez cały sezon Unią Tarnów 63:29. W "wygranym" meczu bardzo dobrze zaprezentowali się obcokrajowcy. W końcu na swoim poziomie pojechał Iversen, który tylko raz oglądał plecy rywala. Punktował też Lindgren, widać, że mokry tor bardziej leży Skandynawom. Nieco słabiej zaprezentował się Rafał Dobrucki, a znów liderem był Grzegorz Zengota, który zdobył 13 punktów. W zespole gości zagrozić mógł tylko Janusz Kołodziej, który zdobył 14 puntów (w tym 4 jako Joker). Reszta zawodników nie pokazała nic szczególnego, a myślami są już chyba w meczu o baraże z Marmą Rzeszów.

We Wrocławiu pojedziemy, aby wygrać, bo oni są mi to winni. A jeżeli tego nie zrobią, przemebluję cały skład, 80 procent zawodników wymienię – mówił po Derbach Lubuskich Władysław Komarnicki, prezes Stali Gorzów. Dzięki przegranej sąsiadów z północy to ZKŻ Kronopol zajmuje 4 pozycję w tabeli, a w pierwszej rundzie Play Off zmierzy się z odwiecznym rywalem, Unią Leszno. Włokniarz Częstochowa walczył będzie z Atlasem Wrocław, a Unibax Toruń czekają pojedynki ze Stalą Gorzów. Pierwsza runda Play Off już 24 i 31 sierpnia!

W pozostałych spotkaniach:
Częstochowa – Leszno 56:36 (bonus dla Częstochowy)
Wrocław – Gorzów 53:39 (bonus dla Wrocławia)
Rzeszów – Toruń 33:58 (bonus dla Torunia)

ZKŻ Kronopol Zielona Góra 63
9. R. Dobrucki (1,3,0,3) 7
10. N. K. Iversen (2,2,3,3,3) 13
11. P. Protasiewicz (3,1,3,2) 9
12. F. Lindgren (2,3,2,2,2) 11
13. G. Walasek (3,3,2,3) 11
14. G. Zengota (3,2,2,3,2) 12
15. J. Baniak (U,0,U) 0

Unia Tarnów 29
1. J. Kołodziej (3,2,1,4!,3,1) 14
2. J. Rempała (0,0,0) 0
3. S. Drabik (1,1,1,1,0) 4
4. M. Rempała (0,0,1,1) 2
5. P. Ljung (D,W) –
6. S. Kiełbasa (1,1,1,D,1,0) 4
7. P. Hougaard (2,2,1,0) 5

Bieg po biegu:
1. G. Zengota, P. Hougaard, S. Kiełbasa, J. Baniak (U) 3:3 (3:3)
2. J. Kołodziej, N. K. Iversen, R. Dobrucki, J. Rempała 3:3 (6:6)
3. P. Protasiewicz, F. Lindgren, S. Drabik, M. Rempała 5:1 (11:7)
4. G. Walasek, G. Zengota, S. Kiełbasa, P. Ljung (D) 5:1 (16:8)
5. F. Lindgren, J. Kołodziej, P. Protasiewicz, J. Rempała 4:2 (20:10)
6. G. Walasek, G. Zengota, S. Drabik, M. Rempała 5:1 (25:11)
7. R. Dobrucki, N. K. Iversen, S. Kiełbasa, P. Ljung (W) 5:1 (30:12)
8. G. Zengota, P. Hougaard, J. Kołodziej, J. Baniak 3:3 (33:15)
9. N. K. Iversen, J. Kołodziej(JOKER), S. Drabik, R. Dobrucki 3:5 (36:20)
10. P. Protasiewicz, F. Lindgren, P. Hougaard, S. Kiełbasa (D) 5:1 (41:21)
11. N. K. Iversen, G. Walasek, S. Drabik, J. Rempała 5:1 (46:22)
12. J. Kołodziej, G. Zengota, S. Kiełbasa, J. Baniak 2:4 (48:26)
13. R. Dobrucki, F. Lindgren, M. Rempała, P. Hougaard 5:1 (53:27)
14. G. Walasek, P. Protasiewicz, M. Rempała, S. Kiełbasa 5:1 (58:28)
15. N. K. Iversen, F. Lindgren, J. Kołodziej, S. Drabik 5:1 (63:29)
Autor: Mateusz Howis

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00