MUZYKA:

Gdzie Polak nie może, tam Duńczyka pośle

Album „Debiut” dorobił się ostatnio statusu platynowej płyty (wyróżnienie przyznawane za sprzedaż 30 000 płyt na terenie Polski). Niesamowity wynik, jeśli weźmiemy pod uwagę brak nachalnej promocji. Czesław ujął rodaków oryginalnością swojej twórczości, a także specyficznym akcentem, który dobitnie świadczy o tym, że zabrzanin sporo czasu spędził zagranicą. „Debiut” niesie także za sobą eksperyment poetycki, bowiem teksty umieszczonych na płycie piosenek powstały w wyniku czatów internetowych, które za pośrednictwem swojej strony odbył z użytkownikami sieci poeta Michał Zabłocki. Czesław ma za sobą współpracę z grupą Hey, którą wspomógł swoją grą na akordeonie guzikowym podczas koncertu w ramach cyklu MTV Unplugged.

„Debiut” pojawił się na sklepowych półkach dzięki wytwórni Mystic Production, która uwierzyła w potencjał muzyki wykonywanej przez Mozila. Ta sama wytwórnia wydała w ostatnich dniach reedycję pierwszej płyty Tesco Value. Krążek ukazuje się pod szyldem Czesław Śpiewa. Nazwa „Tesco Value” pojawia się natomiast w tytule wydawnictwa. Album wzbogacono o dodatkowy dysk, na którym znalazł się koncert grupy zagrany w kopenhaskim klubie „Kulkafeen”

24 października projekt Czesław Śpiewa ponownie zaprezentuje się zielonogórskiej publiczności. Występ odbędzie się w Piwnicy Artystycznej „Kawon”. Bilety w cenie 25 i 35 złotych są do nabycia w „Kawonie”, klubie „Słodko – gorzka”, a także w sklepie „Muz – Art”. Autor: Maciek Kancerek

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00