ŻUŻEL:

Zaczęło się świetnie, ale na finiszu lepsza Unia

Żużlowcy Falubazu Zielona Góra przegrali w inauguracyjnej kolejce PGE Ekstraligi z Grupą Azoty Unią w Tarnowie 43:47.

Zielonogórzanie zaczęli świetnie, po czterech biegach prowadzili 14:10, ale z czasem do głosu doszli goście. Po 11. gonitwach Unia miała 6 „oczek” przewagi. Falubaz zdołał doprowadzić do remisu przed biegami nominowanymi, ale w ostatnim wyścigu duńska para tarnowian Nicki Pedersen – Kenneth Bjerre pokonała podwójnie Michaela Jepsena Jensena i Grzegorza Zengotę. Ten ostatni był najskuteczniejszym jeźdźcem Falubazu. Zengi zdobył 10 punktów i bonus.

Fajnie emocje do samego końca, bo jak piętnasty wyścig decyduje, to czego chcieć więcej. Szkoda tylko, że my wracamy ze smutnymi minami do domu. Cóż, motywacja i myślimy o następnym meczu, jednocześnie wyciągając wnioski z tego spotkania. Trzeba robić wszystko, że stracone punkty w Tarnowie odzyskać w następnym meczu. Ze swojego występu jestem zadowolony, aczkolwiek ostatni wyścig trochę zepsuł mi humor.Grzegorz Zengota, Falubaz Zielona Góra

Grzegorz Zengota podkreślał również świetnie przygotowanie tarnowskiego toru. 9 punktów zapisał na swoim koncie Jepsen Jensen. Słabiej pojechali Patryk Dudek i Piotr Protasiewicz, zdobywcy odpowiednio 7 i 6 „oczek”. W zespole „Jaskółek” najwyżej latał Nicki Pedersen – 13 punktów oraz Kennethe Bjerre 12+1. W najbliższą niedzielę Falubaz podejmie na swoim torze MR Garden GKM Grudziądz.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00