ŻUŻEL:

Co wiemy po próbie generalnej z ROW-em Rybnik?

Wtorkowym sparingiem z rybnickimi „Rekinami” ekantor.pl Falubaz zakończył przygotowania do ligowego sezonu. Zielonogórzanie wygrali 51:39. Teraz, o ile oczywiście pozwoli pogoda, jazda o stawkę.

W piątek w Zielonej Górze finał Złotego Kasku, a w Lany Poniedziałek inauguracja PGE Ekstraligi przy W69 i starcie z MR Garden GKM-em Grudziądz. We wczorajszym sparingu, tak jak we wcześniejszych jazdach błyszczał Piotr Protasiewicz. Po trzech wyścigach, które pewnie wygrał zakończył próbne jazdy.

– Na dzisiaj paniki nie ma. Selekcja sprzętu została zrobiona. Dużo jazdy, czyli też tam jest ok. Wiadomo, że przyjdą inne mecze, inna stawka, także czekamy, jak to będzie się spisywało w meczach o punkty ligowe. To, co mieliśmy wykonać zostało wykonane, teraz czekamy na mecze o stawkę – ocenił kapitan Falubazu.

Najwięcej punktów i wyścigów zanotował wczoraj Jarosław Hampel. Popularny „Mały” zdobył 13 pkt w pięciu wyścigach.

– Jeżdżę jak najwięcej się da. Proszę trenera, żeby jechać wszystkie biegi w każdym sparingu. Po to, żeby łapać swobodę i komfort jazdy. Tego mi brakuje cały czas. Poza tym kwestie sprzętowe przez ten czas, kiedy nie jeździłem też się pozmieniały i muszę tego przypilnować. Chyba to wygląda całkiem nieźle. Wszystko zmierza w dobrą stronę. Potrzeba mi jeszcze takiej bardziej ofensywnej jazdy – wyznał Jarosław Hampel.

Wczoraj ze względu na chorobę nie wystąpił w Zielonej Górze Andriej Karpow. Jeździł za to Szwed Jacob Thorssell, który wywalczył 10 pkt. 9 „oczek” wywalczył Jason Doyle, a 6 Patryk Dudek. Trochę pracy czeka jeszcze zielonogórskich juniorów. Sebastian Niedźwiedź na nieco trudniejszym torze nie radził sobie i zawody zakończył bez punktów, a Alex Zgardziński zdobył 4 „oczka”.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00