ŻUŻEL:

Świetny mecz przy W69! 6 punktów zaliczki zielonogórzan w walce o finał!

To był najlepszy mecz w tym sezonie w Zielonej Górze! Co jeszcze ważniejsze, zwycięski dla Stelmetu Falubazu. Gospodarze w pierwszym półfinale play-off PGE Ekstraligi wygrali z Betardem Spartą Wrocław 48:42. Rewanż za tydzień we Wrocławiu.

Liczy się to, jaką jazdę zawodnicy pokazali na torze, a to była fantastyczna jazda. Każdy dawał z siebie 100 procent i miło się to oglądało. Ważne, że wygraliśmy, a czy zaliczka jest mała czy duża, to myślę, że przy 2 punktach też byśmy się zastanawiali, czy wystarczy. Tam zaczynamy od 0:0 i nie patrzymy na to, co mamy w plecaku.Adam Skórnicki, trener Stelmetu Falubazu Zielona Góra

Znakomitą ucztę zaserwowali kibicom żużlowcy obu zespołów. Były świetne wyścigi, mijanki i zmiany wyników. Po pierwszym, zwycięskim biegu 4:2 dla Stelmetu Falubazu, dwa następne podwójnie wygrali goście.

I po trzecim wyścigu Betard Sparta prowadziła najwyżej w meczu, 12:6. Juniorzy zielonogórzan nie popisali się w biegu młodzieżowym, ale zrehabilitowali się w dalszej części meczu. Najpierw Norbert Krakowiak, wespół z Patrykiem Dudkiem triumfował 5:1 nad Maciejem Janowskim i Przemysławem Liszką, a w biegu szóstym Damian Pawliczak przywiózł za plecami Maxa Fricke. Stelmet Falubaz zwyciężył w tej gonitwie 4:2 i tym samym doprowadził do remisu.

Kibiców rozgrzał kolejny raz bieg nr 9, w którym Martin Smolinski przedarł się widowiskowym atakiem na drugie miejsce. Niemiec debiutował w Stelmecie Falubazie, zastępując kontuzjowanego Nickiego Pedersena. Zapisał na swoim koncie 4 punkty,

Po słabym początku i dwóch zerach, dwa kolejne wyścigi świetnie rozegrał Piotr Protasiewicz. To on przywoził podwójne zwycięstwa w biegach nr 10 i 13, po których zielonogórzanie odskakiwali na cztery “oczka” przewagi.

Trudny okres dla mnie. Miałem dwa poważne wypadki, a od piątku leżę w łóżku z wirusem. Dwa biegi widzieliśmy, jakie były. Potem zmiana motocykla i było już bardzo dobrze. Bieg nominowany? Ryzyk-fizyk. Chciałem bardzo dobrze wystartować, minimalnie zabrakło.Piotr Protasiewicz, Stelmet Falubaz Zielona Góra

W pierwszej z gonitw nominowanych “PePe” przyjechał ostatni, ale remis uratował Patryk Dudek, który po pasjonującym pojedynku był nieznacznie na mecie lepszy od Maksyma Drabika. Obaj żużlowcy, w ciągu tego biegu kilka razy zamienili się pozycjami.

Do 4 “oczek” przewagi zielonogórzanie dołożyli jeszcze dwa, za sprawą zwycięstwa w ostatniej odsłonie bardzo skutecznego tego dnia Michaela Jepsena Jensena. Trzeci do mety dotarł Martin Vaculik.

Tak naprawdę, to w rewanżu się okaże, czy ta zaliczka jest duża, czy nieduża. Przygotujemy się na pewno dobrze. Może nie jest to jakaś straszna różnica, ale Falubaz na pewno nie przyjedzie, żeby tylko odjechać to spotkanie. Zobaczymy, jak będziemy się prezentować u siebie. Tor w Zielonej Górze? Początek był bardzo podobny w stosunku do sierpniowego meczu, ale później ten tor się zmieniał i zachowywał się troszkę inaczej.Dariusz Śledź, trener Betardu Sparty Wrocław

Stelmet Falubaz 48:
9. Martin Vaculik 11+1 (3,2,3,2*,1)
10. Martin Smolinski 4+1 (1,0,2*,1)
11. Michael Jepsen Jensen 13 (1,3,3,3,3)
12. Piotr Protasiewicz 5+1 (0,0,2*,3,0)
13. Patryk Dudek 11+1 (3,3,2*,0,3)
14. Damian Pawliczak 1 (0,1,0)
15. Norbert Krakowiak 3+1 (1,2*,0)
16. Sebastian Niedźwiedź ns

Betard Sparta 42:
1. Tai Woffinden 10+1 (2,1*,3,2,2)
2. Jakub Jamróg 5+1 (0,2,1,2*)
3. Vaclav Milik 7+1 (2*,2,0,3,0)
4. Max Fricke 5 (3,0,1,1,-)
5. Maciej Janowski 6+1 (1,3,1,0,1*)
6. Maksym Drabik 7+1 (3,1,1*,2)
7. Przemysław Liszka 2+1 (2*,0,0)
8. Gleb Czugonov ns

Bieg po biegu:
1. Vaculik, Woffinden, Smolinski, Jamróg 4:2
2. Drabik, Liszka, Krakowiak, Pawliczak 1:5 (5:7)
3. Fricke, Milik, Jensen, Protasiewicz 1:5 (6:12)
4. Dudek, Krakowiak, Janowski, Liszka 5:1 (11:13)
5. Jensen, Jamróg, Woffinden, Protasiewicz 3:3 (14:16)
6. Dudek, Milik, Pawliczak, Fricke 4:2 (18:18)
7. Janowski, Vaculik, Drabik, Smolinski 2:4 (20:22)
8. Woffinden, Dudek, Jamróg, Krakowiak 2:4 (22:26)
9. Vaculik, Smolinski, Fricke, Milik 5:1 (27:27)
10. Jensen, Protasiewicz, Janowski, Liszka 5:1 (32:28)
11. Milik, Jamróg, Smolinski Dudek 1:5 (33:33)
12. Jensen, Woffinden, Drabik, Pawliczak 3:3 (36:36)
13. Protasiewicz, Vaculik, Fricke, Janowski 5:1 (41:37)
14. Dudek, Drabik, Janowski, Protasiewicz 3:3 (44:40)
15. Jensen, Woffinden, Vaculik, Milik 4:2 (48:42)

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00