ŻUŻEL:

Poznaliśmy czwartego do brydża – Australia w finale DPŚ

Żużlowcy z Antypodów triumfowali wyraźnie, chociaż dopiero ostatnia seria startów przypieczętowała ich awans. W zestawieniu trudno szukać słabszego ogniwa lub zdecydowanego lidera. Aż do 15. wyścigu jednak deptali im po piętach Szwedzi, oni jednak zaliczyli słabszą końcówkę turnieju. Ponadto, reprezentanci Trzech Koron jeździli bez błysku i zanotowali w sumie tylko dwa indywidualne zwycięstwa. To było zdecydowanie za mało, by liczyć się w walce do samego końca. Tak jak oczekiwano, słabiej wypadli Czesi i Amerykanie. Nasi południowi sąsiedzi punktowali równo, ale słabiutko.

Z kolei "Wujek Sam" miał właściwie tylko jeden atut – Grega Hancocka, który przez całe zawody był niepokonany i śmiało można go obwołać najlepszym zawodnikiem barażu. Nie miał jednak wsparcia kolegów z drużyny, dlatego USA musiało zadowolić się trzecim miejscem.

 

*I: Australia – 43*

Darcy Ward (3,0,3,3,2) = 11

Troy Batchelor (3,2,0,3,3) = 11

Jason Doyle (2,3,0,2,3) = 10

Chris Holder (1,3,1,3,3) = 11

 

*II: Szwecja – 32*

Thomas H. Jonasson (3,2,2,2,2) = 11

Kim Nilsson (2,1,1,w,0) = 4

Oliver Berntzon (2,1,3,1,1) = 8

Andreas Jonsson (2,2,2,2,1) = 9

 

*III: USA – 26*

Gino Manzares (0,0,0,0,0) = 0

Max Ruml (0,0,-,1,0) = 1

Ricky Wells (1,0,2,0,1) = 4

Greg Hancock (3,3,3,6!,3,3) = 21

 

*IV: Czechy – 24*

Vaclav Milik (0,3,1,1,2,2) = 9

Eduard Krcmar (0,1,2,4!,1) = 8

Josef Franc (1,1,0,0,-) = 2

Ales Dryml (1,2,1,1,0) = 5

 

Wielki Finał Drużynowego Pucharu Świata rozegrany zostanie w sobotę, 2 sierpnia. O trofeum walczyć będą reprezentacje Polski, Wielkiej Brytanii, Danii oraz Australii.

Autor: Marcin Pakulski

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00