SPORT:

ZKS Palmiarnia wraca do Superligi!

Rok trwała banicja tenisistów stołowych ZKS-u Palmiarni. Zielonogórzanie wracają do Superligi po tym, jak zarząd Polskiego Związku Tenisowego zakończył rozgrywki szczebla centralnego.

W myśl tej decyzji, elitę opuszczą zespoły z miejsc 11 i 12 i ustępują pola zwycięzcom obu grup I ligi. ZKS wygrał zmagania w grupie północnej.

Zarząd zatwierdził, decyzją głosów 6:5, że dwie drużyny spadają z Superligi, a tym samym zwycięzcy grup z północy i południa awansują. Zgodnie z tym komunikatem, nasi juniorzy spadli z I ligi, ale nasza trzecia drużyna, która była w II lidze – awansowała. Wszystko ułożyło się po naszej myśli, mamy więc zespół w Superlidze, I i II lidze. Jest tak, jak sobie wymarzyliśmy.Lucjan Błaszczyk, trener ZKS Palmiarni Zielona Góra

Trener ZKS-u Palmiarni przyznał, że nie spodziewał się aż takiej dominacji swoich podopiecznych.

Zielonogórzanie w I lidze wygrali 15 meczów, zanotowali 2 remisy i ponieśli 1 porażkę.

Inne drużyny również miały mocne, wyrównane składy i nigdy nie jest łatwo awansować, od razu po spadku. Po kilku pierwszych meczach widziałem, że ta drużyna rośnie w siłę. Dużo lepiej niż oczekiwaliśmy grał Igor Misztal, długo bez porażki grał Jakub Perek. Kamil Nalepa również był bardzo silnym punktem, a Łukasz Wachowiak grał równo, na swoim poziomie. Ponadto stworzyli chłopcy dwa równe deble, które rzadko przegrywały. Na pewno była to silna drużyna, która zasłużyła na awans. Byłem spokojny o decyzje, bo byliśmy gotowi, żeby walczyć o awans. Uważam, że w barażu też byśmy sobie poradzili. Byliśmy na to gotowi.Lucjan Błaszczyk, trener ZKS Palmiarni Zielona Góra

ZKS już zapowiedział, że nie będzie ściągał zagranicznych graczy. – Szkolimy naszych, młodych zawodników. Oni dostaną szansę – dodał Błaszczyk.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00