SPORT:

Nie dopadli LFA 1, to LFA 1 dopadła ich! Wataha w ekstraklasie!

W sierpniu był smutek i rozczarowanie, bo Wataha Zielona Góra, choć seryjnie gromiła rywali w Lidze Futbolu Amerykańskiego 2, w najważniejszym i ostatnim meczu sezonu z Towers Opole przegrała i to goście cieszyli się z awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Co się odwlecze to nie uciecze, zielonogórzanom nie udało się dopaść LFA 1, ale to LFA 1 dopadła ich. Wataha dostała zaproszenie do udziału w ekstraklasie i z zaproszenia skorzysta.

Nie powiem, żeby bym był specjalnie zaskoczony, ponieważ zaraz po sezonie mieliśmy informację, że liga zrobi wszystko, żeby zapewnić nam dziką kartę. To raczej my wzbranialiśmy się przed tym, ponieważ ambicje nie pozwalały nam awansować w ten sposób, chcieliśmy awansować na boisku. Przeważył skład ligi, układ ligi, system rozgrywek, który nam zaproponowano.Marek Ziółkowski, właściciel Watahy Zielona Góra

Bo LFA 1, to więcej meczów i z dużo bardziej rutynowanymi drużynami, ale też i większe oczekiwania. Trzeba zgromadzić większy budżet, pozyskać nowych zawodników, by dobrze odnaleźć się w elitarnym towarzystwie. Plany nie zakładają od razu walki o mistrzostwo, ale „Wilki” nie mają zamiaru być outsiderem. Organizacyjnie klub już teraz jest stawiany w czwórce najlepszych w kraju.

Uważam, że dla klubu, dla kibiców i naszego miasta lepszy będzie średni sezon, gdzie bilans zwycięstw i porażek będzie podobny, ale to będą wyniki po meczach z najlepszymi drużynami w tym kraju i z najlepszymi zawodnikami tych drużyn, którzy są czołowymi graczami europejskimi. Kibicom będzie lepiej oglądać to, jak wygląda futbol amerykański na najwyższym sportowym poziomie w Polsce.Tomasz Pasiuk, prezes Watahy Zielona Góra

Wiadomo, że zajdą zmiany w sztabie szkoleniowym. Dotychczasowy trener Krystian Wójcik pozostanie w zespole, ale w roli zawodnika. Nowego szkoleniowca, jak i pozostałe zmiany kadrowe klub przedstawi niebawem na otwartym treningu. Niewykluczone jest także sprowadzenie tzw. zawodnika importowanego. Tu liga nakłada jednak limit – maksymalnie można zakontraktować dwóch zagranicznych graczy.

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00