SPORT:

Deszcz im niestraszny! Pobiegli dla Niepodległej

11 kilometrów, w deszczu i chłodzie – w takich warunkach przemierzali dystans Biegu Niepodległości jego uczestnicy. To druga edycja sportowej części obchodów niepodległościowych w Zielonej Górze.

Mimo trudnych warunków, miłośników biegania na trasie nie zabrakło. W sumie na starcie stanęło ponad 160 uczestników.

Jesteśmy wręcz zdziwieni, że tak wielu zawodników wzięło udział w tym biegu, mimo, że od rana pada i nic nie wskazywało na zmianę pogody. Są tacy, którym nie przeszkadza deszcz i wiatr.<span class="su-quote-cite">Wacław Hansz, prezes Lubuskiego TKKF</span>

Jako pierwszy linię mety przekroczył Paweł Szadkowski, który 11 km pokonał w 39 minut.

Kiedyś to ja w tym czasie 8 km biegałem! Jestem bardzo zadowolony. Bardzo wymagający bieg, za sprawą pogody. Było ślisko i trzeba było bardzo uważać, żeby nie zaliczyć “gleby”!<span class="su-quote-cite">Paweł Szadkowski</span>

Aura sprzyjała Ewelinie Michnowicz. Najszybsza pani na mecie, przyznała po biegu, że lubi rywalizować w takich warunkach.

Warunki dla mnie idealne. Byłam senna przez cały dzień, bałam się, że to przełoży się negatywnie na mój bieg. Pół dnia przespałam i miałam na bieg mnóstwo energii. (…) Mi źle się biega w upałach, dla mnie w taką jesień, z deszczem, to jest rewelacja!<span class="su-quote-cite">Ewelina Michnowicz</span>
Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00