PIŁKA NOŻNA:

Sawicki: nasz najlepszy mecz! Falubaz jednak przegrywa w derbach

Falubaz uległ na własnym boisku w spotkaniu ze Stilonem Gorzów 1:3. Jest to szósta z rzędu porażka zielonogórzan, co oznacza zerową zdobycz punktową na wiosnę.

Do przerwy gra zarówno Falubazu i Stilonu mogła cieszyć oko. Pierwsi ucieszyli się jednak gorzowianie, bowiem w 38. minucie wynik otworzył Mateusz Bartolewski, ale kilka minut później po kontrowersyjnym rzucie karnym, którego wykorzystał Wojciech Okińczyc mieliśmy remis 1:1. Warto dodać, że chwilę wcześniej byliśmy świadkami odwrotnej sytuacji. Strzał Piotra Rymara obronił jednak bramkarz Falubazu Karol Kubasiewicz.

W drugiej połowie więcej problemów w grze mieli podopieczni Andrzeja Sawickiego. Stilon z każdą chwilą coraz bardziej dominował na boisku, czego efektem były dwa trafienia najpierw w 60. minucie strzelił Mateusz Kwiatkowski, a na kilka chwil przed końcowym gwizdkiem wynik ustalił po kontrze Jędrzej Drame.

Adam Gołubowski, trener Stilonu

Nasz najlepszy mecz z najlepszym przeciwnikiem do tej pory, na wiosnę. Szczerze mówię, że gratuluję dzisiaj zespołowi Falubazu, bo mieliśmy swoje szanse przy 1:1 na początku drugiej połowy. Dwie Mycana jedną Kobusińskiego. Graliśmy dzisiaj praktycznie gołą “jedenastką”, włożyliśmy tyle serca. Nie mamy tyle komfortu co przeciwnik, który wprowadza zawodników bez straty na poziomie i tym gdzieś przegraliśmy. Postawiliśmy ciężkie warunki pod względem wysokiego pressingu, co kosztuje dużo sił i pojawiła się błędy wynikające ze zmęczenia.<span class="su-quote-cite">Andrzej Sawicki, trener Falubazu Zielona Góra</span>

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00