PIŁKA NOŻNA:

Piłkarskie derby dla Falubazu

W sobotę miało miejsce derbowe spotkanie w ramach 24. kolejki Centralnej Ligii Juniorów pomiędzy Persą UKP Falubazem, a Arką Nowa Sól. Podopieczni Piotra Żaka i Mirosława Kędziory o wyjście z grupy spadkowej zagrali z ostatnią drużyną tabeli na własnym boisku.

Dobrym szybkim tempem mecz rozpoczęli gospodarze. Wymieniali celne podania, a jedno z nich już w 9 minucie na bramkę zamienił Piotr Kosicki, który strzelił po sprawnie przeprowadzonej akcji przez Radosława Żebrowskiego i Dawida Kędziorę.

Zawodnicy z Nowej Soli przez pierwszą połowę zostali zmuszeni do grania na własnej połowie, a swoich szans szukali jedynie w kontrze. Zielonogórzanie nieustannie atakowali. Szansę na podwyższenie prowadzenia miał także Ireneusz Butowicz, jednak piłka wylądowała obok bramki.

Z pomocą zielonogórzanom w 36 minucie przyszedł rzut rożny. Precyzyjne jego wykonanie przez Kacpra Kochanowskiego umożliwiło Patrykowi Nideckiemu podwyższyć prowadzenie. Do przerwy nic się nie zmieniło. Gospodarze nieustannie zagrażali bramce nowosolan, ci z kolei skupili się wyłącznie na rozbrajaniu tych groźnych ataków.

W drugiej partii dało się zauważyć wyrównanie stanu rywalizacji. Obie ekipy grały twardo i z determinacją. W 52 minucie zawodnicy Arki przejęli piłkę w środkowej strefie boiska, co poskutkowało zdobyciem przez Sebastiana Kirońskiego kontaktowego gola na 2:1.

Po 50 minucie siły obu drużyn osłabły. Piłkarze gospodarzy w drugiej partii mieli bardzo dużo stałych fragmentów gry. W tym przypadku czujnością i precyzją wykazał się Dawid Kędziora, który dobrze wykorzystał zamieszanie w polu karnym przeciwnika i umieścił piłkę w siatce, ustanawiając tym samym wynik na 3:1 w 87 minucie.

W końcówce niewiele ciekawych zagrań  było można zobaczyć, a wszystko za sprawą intensywnych opadów deszczu, który spowodował, że tempo meczu wyraźnie spadło, a wynik nie uległ zmianie i zielonogórzanie odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej na własnym boisku.

Opinią na temat meczu podzielił się zdobywca jednej z trzech bramek – Dawid Kędziora: W szatni powiedzieliśmy sobie, że nie odpuszczamy. Wyszliśmy z takim nastawieniem, jakbyśmy grali z liderem, a wszystko za sprawą sytuacji w tabeli, bo za wszelką cenę chcieliśmy wyjść ze strefy spadkowej. Był to mecz o prestiż, bo to takie nasze małe “derby”.  W czasie meczu utrzymywaliśmy się przy piłce, graliśmy swoje i to zaowocowało. Stworzyliśmy bardzo dużo sytuacji, wiele z nich to prawie stuprocentowe. Wygraliśmy pewnie, także możemy sobie dopisać te 3 punkty i przygotowywać się do kolejnego bardzo trudnego spotkania na wyjeździe z Arką Gdynia.

Podopieczni Piotra Żaka i Mirosława Kędziory tym zwycięstwem wyszli ze strefy spadkowej i obecnie zajmują 12 pozycję. O kolejne punkty przyjdzie im walczyć zawodnikom w Gdyni, gdzie podejmą tamtejszą Arkę, do której tracą tylko 3 punkty.

Autor tekstu: Kinga Sylwestrzak

Piotr Żak – trener Persy UKP Falubazu Zielona Góra

Andrzej Sawicki – trener Arki Nowa Sól

Zobacz więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Back to top button
0:00
0:00