PIŁKA NOŻNA:

Mieli wygrać i wygrali. Taki Falubaz aż chce się oglądać

Piłkarski Falubaz mimo fatalnego początku wysoko pokonał rezerwy Miedzi Legnica 4:1. Mimo zdobycia 3 punktów Zielona Góra nadal okupuje przedostatnie miejsce w tabeli. 

Strzelanie zaczęło się już w 8. minucie, gdy zamieszanie w polu karnym po stałym fragmencie gry wykorzystał zawodnik z Legnicy Michał Pojasek. Do przerwy Falubaz grał słabo, z problemami, a więcej okazji stwarzali przyjezdni. Jednak po zmianie stron na boisko wybiegła zupełnie inna ekipa gospodarzy. Zielona Góra stworzyła ładny dla oka spektakl okraszony dwiema bramkami Wojciecha Okińczyca, jednym trafieniem Alberta Cipiora, a także golem samobójczym Michała Pojaska. Ostatecznie Falubaz pokonał rezerwy Miedzi Legnica 4:1.

Teraz zielonogórzanie skupiają się na środowym meczu 1/2 finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim. W derbach miasta Falubaz zmierzy się TS-em Przylep.

Wojciech Okińczyc, zawodnik Falubazu

Andrzej Sawicki, trener Falubazu

 

Zobacz więcej
Back to top button
0:00
0:00