Beniaminek III ligi, jak dotąd w dwóch meczach nie zdobył punktów. Piłkarze Lechii Zielona Góra przegrali na inaugurację z Rekordem Bielsko-Biała 2:3 i w ostatni weekend na wyjeździe z Foto-Higieną Gać 0:2.
W najbliższą niedzielę, zespół Andrzeja Sawickiego podejmie Ślęzę Wrocław. Do składu Lechii dołączył nowy gracz. To Szymon Kobusiński, który w przeszłości grał już w zielonogórskim zespole, również na poziomie III ligi. Ostatni rok spędził najpierw w I-ligowej Garbarni Kraków, a następnie w III-ligowej Stali Rzeszów, z którą wywalczył awans do II ligi.
Szymon zgłosił się do nas w tamtym tygodniu. Bardzo chciał wrócić. Uznaliśmy, że to zawodnik stąd, który tutaj grał. Był w niezłych klubach i nie stracił tego roku. Uznaliśmy, że warto mu dać szansę. Dogadał się z prezesem, podpisaliśmy kontrakt i teraz musi walczyć o miejsce w składzie.<span class="su-quote-cite">Maciej Murawski</span>
21-letni Kobusiński może występować na kilku pozycjach. W Zielonej Górze przymierzany jest do gry “na wahadle”.
To zawodnik, który nam pasuje, w tym ustawieniu, jaki trener preferuje. Jest to zawodnik, który jest bardzo szybki, wydolny, prawonożny, więc raczej na prawe wahadło. Zwiększy konkurencję, bo może zagrać też np. w ataku. Przede wszystkim jednak “wahadła”.<span class="su-quote-cite">Maciej Murawski</span>
Dodajmy, że niedzielny mecz zielonogórzan ze Ślęzą Wrocław rozpocznie się o 14:00.
